- Krzysztof Cugowski o przemijaniu
- Krzysztof Cugowski z dystansem o starzeniu się i karierze
- Krzysztof Cugowski obchodził 75. urodziny. Co obecnie u niego słychać?
Krzysztof Cugowski o przemijaniu
Krzysztof Cugowski to artysta, którego głosu nie sposób pomylić z żadnym innym – od ponad pół wieku obecny na polskiej scenie muzycznej, wciąż przyciąga tłumy i nie zwalnia tempa. Ma już 75 lat i wciąż koncertuje, nagrywa i z ogromnym zaangażowaniem oddaje się temu, co kocha najbardziej – śpiewaniu. Jubileuszowe urodziny to jednak dla niego nie powód do hucznej fety ani publicznych podsumowań. Jak sam przyznaje, z wiekiem podejście do takich dat mocno się zmienia, a każda kolejna cyfra w metryce skłania raczej do refleksji niż do świętowania.
W rozmowie dla serwisu plejada.pl Krzysztof Cugowski szczerze mówi o przemijaniu, zmęczeniu i koncertowej codzienności. Nie ukrywa, że są momenty, kiedy scena potrafi dać w kość, ale jednocześnie podkreśla, że wciąż czuje się silny – zwłaszcza wokalnie. Choć publiczność wciąż widzi w nim tytana energii, sam dostrzega różnicę między dawnym a obecnym funkcjonowaniem na scenie. A mimo to – jak sam podkreśla – nie ma na co narzekać.
"Na początku, jak człowiek ma 20, 30 czy 40 lat, to urodziny kojarzą mu się głównie z tym, że będzie fajna impreza: popijemy, pośmiejemy się i tak dalej. Później jest taki okres, gdzie każdy właściwie udaje, że się cieszy, ale niekoniecznie. A ja już od pewnego czasu udaję, że nie zauważam tej daty, ale taka jest kolej rzeczy" - mówi.
Krzysztof Cugowski o karierze i 75. urodzinach
Krzysztof Cugowski ma za sobą 55 lat na scenie, dziesiątki tysięcy fanów i utwory, które na stałe zapisały się w historii polskiej muzyki. A mimo to wciąż pojawia się w nowych projektach i chętnie rozmawia o tym, co dla niego dziś naprawdę ważne. W ostatnich miesiącach światło dzienne ujrzały dwa wydawnictwa, których tytuły – "Wiek to tylko liczba", czyli nowy album z Zespołem Mistrzów, i "Śpiewanie mnie nie męczy", czyli wywiad z Markiem Sierockim – mogłyby uchodzić za jego życiowe motta.
Ale sam artysta podchodzi do tego z dużym dystansem. Nie kupuje tanich haseł, nie ucieka w slogany. Wie, że czas ma swoje prawa, a biologia – swoje granice. Nie udaje, że wiek go nie dotyczy, ale też nie pozwala, by go ograniczał. Skromnie, ale z pewnością siebie przyznaje, że wokalnie jest dziś w lepszej formie niż kiedykolwiek wcześniej.
"To są tylko slogany, trochę propagandowe, które są tworzone na potrzeby marketingowe, żeby to dobrze brzmiało. To nie jest tak, że wiek nie ma żadnego znaczenia, bo to ma znaczenie, ale nie należy się tym przejmować. Niczego przecież nie zmienimy, prawda? Jesteśmy bezradni wobec biologii i należy tylko mieć nadzieję, że jak najdłużej będzie znośnie i tyle" - wyjaśnił Krzysztof Cugowski.
To jednak nie wszystko. Artysta bezpośrednio wypowiedział się też na temat tego, co sądzi o starości i związanej z nią doświadczeniem życiowym.
"To [doświadczenie - przyp. red] się zyskuje. Dlatego ja zawsze mówię, że starość jest do kitu poza jednym elementem, czyli właśnie doświadczeniem, które jest w porządku. Reszta już nie" - wyjaśnił.
Autorka/Autor: Dagmara Olszewska-Banaś
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA