Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor wychowują dwie córki. Tych zasad trzymają się na co dzień

Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor
Joanna Koroniewska zaskoczyła Macieja Dowbora w "You Can Dance – Po prostu tańcz"
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor to bez wątpienia jedne z najgorętszych nazwisk w polskim show-biznesie. Celebryci od ponad dekady tworzą zgrane małżeństwo i wspólnie wychowują dwie córki - 16-letnią Janinę i 7-letnią Helenę. W najnowszym wywiadzie podzielili się sposobami, które sprawdzają się w rodzicielstwie. "Całkiem nieźle nam to wychodzi" - podkreśliła aktorka.
Z ARTYKUŁU DOWIESZ SIĘ:
  • Jakie zasady wychowawcze stosują Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor?
  • W jaki sposób Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor uzupełniają się w wychowaniu dzieci?
  • Jakie wartości przekazują córkom Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor?

Te zasady panują w domu Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora. Tak dzielą się wychowaniem córek

26 grudnia 2014 roku, po wielu latach znajomości, Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Ich ceremonia ślubna odbyła się w kościele w Słomczynie. Owocem ich miłości są dwie córki - Janina (ur. 2009) oraz Helena (ur. 2018).

W jednym z najnowszych wywiadów z Vivą, celebryci otworzyli się na temat rodzicielstwa. W szczerej rozmowie, Joanna ujawniła, że kluczem w ich podejściu do wychowania pociech jest wzajemne uzupełnianie się i wsparcie w codziennych obowiązkach.

Kiedy nasze córki były małe, a ja pracowałam, czułam (...) że bardzo dużo umyka mi z ich dzieciństwa, więc postanowiłam z tego zrezygnować. Mogłam sobie na to pozwolić dzięki pracy Maćka, za co jestem mu wdzięczna. Podoba mi się, że nie ma między nami rywalizacji. Owszem, kochamy rywalizować, grając w planszówki czy w tenisa, ale nie w domu. Szukamy swoich mocnych i słabych stron i tam się uzupełniamy. Zależy nam, żeby ten słabszy w jakiejś dziedzinie nie czuł się gorszy. Wydaje mi się, że całkiem nieźle nam to wychodzi
- wyznała.

Na słowa żony, błyskawicznie odpowiedział Maciej Dowbor. Prezenter wyznał, że ich partnerskie podejście do wychowania opiera się na świadomym wykorzystywaniu mocnych stron, które w przypadku przeciwnych płci mogą być zupełnie różne.

Procesy biochemiczne związane z płcią decydują o pewnych predyspozycjach. Moja przewaga fizyczna jest faktem (...). Asia jest dużo lepsza w relacjach z dziećmi, jeśli chodzi o taką pierwotną opiekę, troskę, zagarnianie ich pod matczyne skrzydła. Natomiast z naszego doświadczenia wynika, że partnerstwo musi się opierać na poszukiwaniu swoich mocnych stron, które mogą być kompletnie inne. Dzielenie się fifty-fifty jest drogą donikąd
- dodał.
Joanna Koroniewska-Dowbor i Maciej Dowbor
Joanna Koroniewska-Dowbor i Maciej Dowbor
Źródło: MWMEDIA

Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor wpajają córkom pewne zasady. "Jesteśmy otwarci"

W dalszej części rozmowy, małżonkowie poruszyli temat wartości, które pragną przekazać swoim córkom. Ważne jest dla nich, by dziewczynki dorastały w poczuciu własnej wartości. Choć nie zamierzają nikomu narzucać swoich metod wychowawczych, sami stawiają wyraźny nacisk na umiejętność wyrażania własnych potrzeb.

Córki wychowujemy tak, żeby nigdy nie pozwoliły żadnemu facetowi wejść sobie na głowę. Jesteśmy otwarci i… trochę tradycyjni. Myślę, że tworzymy własny pomysł na życie i dostosowujemy go do okoliczności - potrzeb naszej rodziny, ale też naszej sytuacji zawodowej, która jest nieprzewidywalna. Dlatego nie uzurpujemy sobie prawa do tego, żeby mówić innym, jak mają żyć czy wychowywać dzieci. Nie zamierzamy nikogo pouczać. Możemy jedynie opowiedzieć, jak to działa u nas
- podsumował Maciej.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor
Źródło: MWMEDIA

CZYTAJ TEŻ: Kayah oceniła karierę muzyczną Viki Gabor. Ma wyraźne zastrzeżenia