Aleksandra Hamkało ostro o ZUS-ie: "Ta potyczka jeszcze się nie skończyła"

Aleksandra Hamkało
Kuba do Hamkało: "Dlaczego ubierasz się jak ładny, zaniedbany, bezdomny chłopiec?"
Aleksandra Hamkało ujawniła w "Dzień dobry TVN", że od lat zmaga się z konsekwencjami decyzji ZUS-u, który po narodzinach jej drugiego dziecka odmówił wypłaty świadczeń macierzyńskich i chorobowych. Choć udało jej się odzyskać część należnych pieniędzy, sprawa wciąż pozostaje otwarta, a aktorka podkreśla, że jej historia nie jest odosobniona.

Aleksandra Hamkało ma problem z wypłatami z ZUS-u

Problemy Aleksandry Hamkało zaczęły się tuż po narodzinach drugiego dziecka. ZUS zakwestionował dokumenty dotyczące jej działalności gospodarczej i odmówił wypłaty świadczeń, które, jak przekonywała, regularnie opłacała. Mimo że sprawa ciągnie się od kilku lat, aktorka dopiero niedawno wywalczyła zwrot części należnych świadczeń.

W "Dzień dobry TVN" przyznała, że wciąż nie może mówić o definitywnym zakończeniu sporu.

"Ta potyczka jeszcze się nie skończyła tak do końca, bo tylko część z tych pieniędzy udało mi się odzyskać" - podkreśliła na antenie.

Aktorka dodała, że kiedy publicznie opowiedziała o swoich doświadczeniach, spotkała się z falą krytyki, która była oparta na błędnych założeniach.

"Mówiono, że chcemy wszystkiego, a nic nie płacimy. Nieprawda. Ja miałam jednoosobową działalność gospodarczą, w której co miesiąc płaciłam ZUS, jak każdy człowiek w Polsce" - wyjaśniła.

Aleksandra Hamkało
Aleksandra Hamkało

Aleksandra Hamkało apeluje o zmiany w systemie

Aleksandra Hamkało zaznaczyła, że podobne problemy zgłaszały jej inne osoby, szczególnie kobiety prowadzące własną działalność. Jej zdaniem takie sytuacje pokazują, że system wymaga pilnego uporządkowania i większej przejrzystości.

W "Dzień Dobry TVN" wyraziła nadzieję, że mówienie głośno o takich przypadkach może przyspieszyć zmiany.

"Jeśli więcej osób będzie mówiło o podobnych sytuacjach, to może w końcu coś zacznie się zmieniać" - zaznaczyła.

Historia aktorki odbiła się szerokim echem w sieci, szczególnie wśród młodych matek, które również mają za sobą trudne doświadczenia związane z procedurami ZUS.

Czytaj też: Małe zmiany, wielki efekt – poznaj triki ekspertek