Zaniepokojona słowami Sylwii, pani Jola boi się o rozpad kliniki, a co za tym idzie stratę najemców. O kłótnię dentystów obwinia Asię i zwiększa czynsz gabinetowi Hau, miau i inne.
Asia nadal przeżywa rozstanie z Piotrem, Marcin ma już tego dość. Czy jest współpracowniczka w końcu pogodzi się z utratą ukochanego?
Sylwia dowiaduje się, że Piotr nie chce wycofać się ze spółki tylko sam przejąć klinikę, próbuje znowu się do niego zbliżyć. Wyobraża sobie życie jako pani prezes.