Sylwia wraca wieczorem do domu. Jest roztrzęsiona, nie może się skupić i wyjaśnić co się stało. W końcu wyznaje przyjaciółce prawdę... ktoś chciał ją zgwałcić?
Rufus wraca do mieszkania. Udało się - porywacze się nim spotkają. Czarny wierzy, że uda mu się uratować syna... Nie spodziewa się jednak, że z tymi ludźmi nie ma żartów.