Restauracja radzi sobie świetnie, ale czy Magda Gessler zaakceptuje jakość dań podczas powrotu? Nadwiślański Szczucin to kilkutysięczna miejscowość w Małopolsce, leżąca przy drodze łączącej Tarnów z Kielcami. W sąsiedztwie okazałego Muzeum Drogownictwa znajduje się Restauracja Staropolska. Prowadzą ją małżonkowie Małgorzata i Paweł. Ona kończyła AWF, on jest muzykiem i na głębokie, mętne wody gastronomii rzucili się bez żadnego doświadczenia w tej branży. Krótko prowadzili lokal w Tarnowie i zaraz potem zdecydowali się zainwestować ogromne pieniądze z oszczędności i kredytów w kupno okazałej restauracji w Szczucinie. Początkowo interes się kręcił, a restauracja żyła głównie z imprez okolicznościowych. Wszystko zmieniła pandemia. Utrzymanie potężnego lokalu z dużą załogą szybko wpędziło właścicieli w długi. Straty sięgnęły już 650 tysięcy złotych. Po lockdownie klienci nie wrócili i właściciele nie mają pomysłu jak ich przyciągnąć. Postanowili zaprosić najbardziej pomysłową w Polsce restauratorkę Magdę Gessler.