Magda Gessler przyjechała do Sosnowca sprawdzić, czemu restauracja Patryka świeci pustkami. Pierwsze, co rzuca się w oczy to nazwa restauracji i jej ogólny, mocno polityczny charakter. Zdaniem Magdy Gessler to zupełnie nietrafiony pomysł. Jak wygląda menu? Miska ryżu na przystawkę nie brzmi dobrze. A jak dania główne? Równie złe. Sosnowiec to miasto niemal dwustutysięczne. Niestety ci, którzy chcą zjeść, szerokim łukiem omijają restaurację Patryka. Przybytek ma dość specyficzną nazwę, która ma być wyrazem sprzeciwu wobec pandemicznych ograniczeń. Patryk jest przekonany, że nazwa, którą wymyślił - „Polski Nie-rząd”, to strzał w dziesiątkę. Jak się okazuje nazwa lokalu to najmniejszy problem. Magdzie Gessler przyjdzie zmienić coś znacznie ważniejszego – nastawienie i złe nawyki właściciela. Na szczęście autorka Kuchennych Rewolucji uwielbia takie wyzwania!