Najlepsze momenty w HP. "Jędrek czasami był zażenowany..."

Najlepsze wspomnienie z Hotelu Paradise
Agnieszka i Jędrek byli ze sobą połączeni już od pierwszych dni w Hotelu. Razem dotrwali aż do finału. W tym czasie wydarzyło się mnóstwo rzeczy, które na zawsze zachowają w swojej pamięci. Które wspomnienie jest najlepsze?

Żarty i przebieranki

Jędrek i Agnieszka wytrwali w 8. edycji "Hotelu Paradise" od pierwszego dnia, aż do ścisłego finału. Ich wspólna droga, pozwoliła parze wkroczyć na ścieżkę lojalności. Co najlepiej wspominają?

Wspólne ubieranie mnie przed Rajskim, gdzie wszyscy domownicy zebrali się u nas w pokoju i 10 razy się przebierałem. Tyłek na wierzchu przed kamerami, i tak ubierałem jedne spodnie, drugie, trzecie, czwarte, aż wyszło tak, że każdemu podpasowała moja stylizacja. Ten odcinek był dla mnie najlepszym, jaki widziałem w Hotelu, może poza finałowym
- przyznał Jędrek.

Agnieszka z kolei przywołała sytuację, w której wkręciła Jędrka z Rajskim Rozdaniem. Mężczyzna wtrącił, że lubi też wspomnienie, gdy nabrał partnerkę, że chce się jej oświadczyć. Agnieszka przyznała, że im dłużej uczestnicy byli w Hotelu, tym bardziej się na siebie otwierali i tworzyli naprawdę zgraną grupę.

Ja byłam najstarsza z dziewczyn, a zachowywałam się, jakbym była najmłodszą osobą w tym hotelu, no ale taka po prostu jestem i nie będę nikogo udawać. Jędrek czasami był zażenowany moim zachowaniem
stwierdziła Aga.
Nie byłem na to gotów, żeby się tak odpalić, jak Agnieszka i może dlatego tak jej zazdrościłem, że umie się bawić
zaśmiał się Jędrzej.

Rodzinna atmosfera

Agnieszka opowiedziała, że czuła się w Hotelu jak w domu. Najbardziej lubiła moment, kiedy uczestnicy przychodzili licznie do ich pokoju i kładli się na łóżko, czego Jędrek nie potrafił nigdy zrozumieć i irytował się, że brudzą świeżą pościel.

Para przyznała, że uczestnicy często przychodzili do ich pokoju spiskować. Jędrzej podkreślił też rolę łazienki, nazywając ją "integracyjną". Było to miejsce, gdzie każdy przychodził, by poplotkować.

Nigdy nie mogłem się normalnie przyszykować, bo każdy w tej łazience zawsze był. I to dziewczyny, chłopaki, to była taka integracyjna łazienka, gdzie się rozmawiało o wszystkim
zdradził Jędrek.
podziel się:

Pozostałe wiadomości