"Nasz film nie jest opowieścią o pracy operacyjnej szpiega". Rozmawiamy z Janem Holoubkiem

"Nasz film nie jest opowieścią o pracy operacyjnej szpiega". Rozmawiamy z Janem Holoubkiem
Jan Holoubek podbija serca widowni i krytyków swoimi produkcjami. "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" odbiła się szerokim echem i zebrała mnóstwo pozytywnych recenzji. Reżyser powraca z kolejną produkcją. Małgorzata Czop na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni porozmawiała z nim o filmie "Doppelganer. Sobowtór".

Filmy realizowane przez Jana Holoubka zabierają nas w podróż w czasie. Podobnie jest tym razem. Prezentowany na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni film "Doppelganger. Sobowtór" zabiera widzów do czasów PRL-u, by opowiedzieć historię szpiega, który ukradł tożsamość. W celach operacyjnych żył życiem innego człowieka.

(Przeszłość) wydaje mi się wizualnie atrakcyjniejsza niż to, co nas otacza. Uważam, że przeszłość daje szansę opowiedzenia współczesnych historii i okazuje się, że przeszłość wraca do nas nieustannie. Odbijamy się w tej przeszłości. Ona się odbija w dzisiejszej sytuacji politycznej. Opowieść o PRLu nie jest o czymś, co minęło, ale o czymś, co wraca.
Jan Holoubek

Podczas rozmowy z Małgorzatą Czop Jan Holoubek opowiedział o tym, co przyciągnęło jego uwagę w scenariuszu Andrzeja Gołdy. "Doppelganger. Sobowtór" to przede wszystkim wciągający thriller psychologiczny, w którym zmagania z własną tożsamością wysuwają się na pierwszy plan.

Nasz film nie jest opowieścią o pracy operacyjnej szpiega. To jest tylko pretekst do opowiedzenia innej historii. Psychologicznego obrazu życia takiego człowieka, jakim jest wtórnik. Jest też drugi bohater, czyli człowiek, któremu tożsamość ten wtórnik ukradł.
Jan Holoubek

Reżyser opowiedział również o współpracy z aktorami Jakubem Gierszałem i Tomaszem Schuchardtem. Podkreślał różnice w tym, jak obaj podchodzą do budowania sceny i swoich bohaterów. Opowiedział o budowaniu zagranicznej obsady. By dowiedzieć się więcej, obejrzyjcie rozmowę.

Doppelganger. Sobowtór - o czym jest film?

„Doppelgänger. Sobowtór” to nowy film w reżyserii Jana Holoubka, który po doskonale przyjętym debiucie fabularnym „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” i światowym sukcesie serialu „Wielka woda” po raz kolejny sięga po scenariusz (autorstwa Andrzeja Gołdy) inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. 

Pierwsze kadry z filmu "Doppelganger. Sobowtór"
Doppelganger. Sobowtór
Doppelganger. Sobowtór
Doppelganger. Sobowtór
Doppelganger. Sobowtór
+3
Zobacz galerię

Główne role w filmie reżyser powierzył Jakubowi Gierszałowi i Tomaszowi Schuchardtowi. Film przenosi widzów w czas przełomu lat 70-tych i 80-tych, a jego akcja rozgrywa się po dwóch stronach żelaznej kurtyny równocześnie. Hans (Gierszał) żyje w tętniącym życiem Strasburgu, korzystając z możliwości jakie daje Zachód, wtapia się w lokalną społeczność jednocześnie prowadząc działalność szpiegowską, natomiast Bitner (Schuchardt) mieszka w Sopocie, angażuje się w działalność „Solidarności” i prowadzi spokojne, rodzinne życie. Z pozoru ich życia są zupełnie inne, jednak łączy ich przeszłość oraz konieczność zmierzenia się z własnymi słabościami i namiętnościami. 

Doppelganger. Sobowtór - kiedy premiera?

"Doppelganger. Sobowtór" to produkcja TVN Warner Bros. Discovery, która będzie miała premierę 29 września.

Jak powstawał "Doppelganger. Sobowtór"? Byliśmy na planie

Źródło: tvn.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości