Adam jest załamany! Ma nastoletniego syna, który będzie miał dziecko. W dodatku Leon przekonuje ojca, że jest gotowy na założenie rodziny, bo kochają się z Zosią i wspólnie pokonają wszelkie trudności...
Od rana wszystkich rozpiera energia. W Rysiowie Dąbrowską, która robi pobudkę synowi i motywuje go do działania. W Warszawie Julka i Kuba postanawiają towarzyszyć Uli w porannym joggingu.
Koleżanka Beaty – Wanda, uświadamia sobie, że kojarzy skądś Nataszę. Zaczyna drążyć, a Marta jest coraz bardziej przerażona – nie wie, co zrobić, żeby jej prawdziwa tożsamość nie wyszła na jaw.
Na czas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, TVN24 przygotowało specjalne codzienne programy, które pokażą co aktualnie dzieje się podczas zawodów. Będą emitowane dwa razy dziennie przez cały okres trwania Igrzysk. Raport z Pekinu o godzinie 8:35 oraz Studio Pekin o 17:20.
W firmie Kowalczyków pojawiają się problemy. Mateusz i Sandra są przekonani, że ma to związek ze zwłokami Grubego, które podrzucili na budowę. Okazuje się jednak, że wszystko poszło po ich myśli i mogą odetchnąć z ulgą.
Marek spotyka się z Aldoną na lunchu. Próbuje wyjaśnić sytuację – łączy ich jedynie sprawa kredytu. Kobieta robi dobrą minę do złej gry. Wraca do domu, żeby opiekować się chorym bratem.
Sergiusz chce poznać prawdę - dlaczego Natasza i Adam dziwnie się zachowują i czemu kobieta nie chce się już z nim spotykać. Adam postanawia powiedzieć przyjacielowi, co do niej czuje.
Podczas minionego weekendu Eurosport 1 był zdecydowanym liderem oglądalności wśród kanałów sportowych w Polsce, a w trakcie transmisji Pucharu Świata w Zakopanem także najchętniej oglądaną płatną anteną w kraju i drugą wśród wszystkich kanałów. Wysoką oglądalnością cieszyły się również relacje na żywo z dwóch pierwszych meczów polskich piłkarzy ręcznych w mistrzostwach Europy. Obejrzało je ponad 410 tys. widzów.
Po wczorajszej strzelaninie Mateusz musi dojść do siebie. Nie może uwierzyć, że zabił człowieka! Sandra musi zachować zimną krew i myśleć racjonalnie. Wymyśliła plan, gdzie ukryć ciało Grubego!
