Jak wybuchła wielka afera na polskim YouTubie. Czy chodziło o ujawnienie prawdy, czy może o lajki, liczby wyświetleń i walkę o wpływy wśród internetowej społeczności?
Marcin P. to instruktor jazdy konnej, który sprawował wiele ważnych funkcji publicznych i jest wpływową postacią całej jeździeckiej społeczności. Od lat związany jest z dużą stadniną na Pomorzu, gdzie organizuje obozy szkoleniowe. Jednak to, czego dopuszczał się Marcin P. w ośrodku jeździeckim dla wielu może okazać się szokujące.
W prowadzonym przez zakonnice domu dziecka w Szamotułach mieszka zwykle około 70 podopiecznych. Robert Kubicki trafił tam, wraz ze swoim rodzeństwem, gdy miał 7 lat. Ośrodek miał być dla nich bezpiecznym azylem, ale tak się nie stało.