- Krzysztof Żółtak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 9" - program
- Czy Krzysztof ze "ŚOPW 9" jest po rozwodzie z Magdą?
- Co słychać u Krzysztofa ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 9"?
Co słychać u Krzysztofa ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 9"?
Krzysztof Żółtak po zakończeniu emisji sezonu ze swoim udziałem opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym przekazał, że jego małżeństwo z Magdą nie przetrwało.
SPRAWDŹ: Krzysztof ze "ŚOPW" po finale zabrał głos w sprawie związku z Magdą. Duże zaskoczenie!
Krzysztof zebrał całkiem pokaźne grono internautów, którzy z zainteresowaniem śledzą jego dalsze losy, obserwując instagramowy profil mężczyzny. Zapytaliśmy bohatera "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o to, jak wspomina udział w show.
- Mój udział w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" wspominam jako wyjątkowe i intensywne doświadczenie. Było to nie tylko wyzwanie, ale także ogromna lekcja o mnie samym i relacjach międzyludzkich. Program dał mi możliwość spojrzenia na miłość i związki z zupełnie innej perspektywy. Poznałem swoje mocne strony, ale także obszary, nad którymi warto pracować. Największą wartością była możliwość spotkania nowych, inspirujących ludzi — zarówno ekspertów, jak i innych uczestników. Poza tym program pomógł mi bardziej otworzyć się na nowe doświadczenia i odważniej podejmować decyzje. Nawet jeśli nie wszystko poszło zgodnie z planem, wyniosłem z tego wiele pozytywnej energii i cennych wspomnień, które zostaną ze mną na zawsze — wyznał w rozmowie z tvn.pl.
Czy w takim razie Krzysztof ma kontakt z innymi bohaterami show? Okazuje się, że tak!
Tak, utrzymuję kontakt z uczestnikami z różnych edycji. To fajne móc wymieniać się doświadczeniami z osobami, które przeżyły coś podobnego. Z niektórymi udało się nawiązać bliższe relacje, a te rozmowy często pomagają spojrzeć na życie z nowej perspektywy.
Co teraz słychać u Krzysztofa ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 9"? Przyznał, że w jego życiu, zarówno zawodowym, jak i osobistym, sporo się dzieje. Skupia się na rozwijaniu pasji i podejmuje zupełnie nowe wyzwania. Co więcej, wyznał, że właśnie kończy książkę!
Moje plany na przyszłość to przede wszystkim skupienie na realizacji własnych pasji i projektów. Obecnie intensywnie pracuję nad ukończeniem mojej książki, która jest dla mnie nie tylko wyzwaniem, ale i piękną przygodą. Poza tym chcę dalej się rozwijać, podejmować nowe wyzwania i otwierać się na to, co przynosi życie
Na pytanie o miłość odpowiedział w dość metaforyczny sposób.
- Miłość jest jak melodia, która wciąż brzmi gdzieś w oddali, czekając na serce gotowe ją usłyszeć. Moja historia wciąż się pisze, a ja wierzę, że los splata nasze ścieżki w idealnym momencie. Każdy dzień to krok bliżej do tej jednej, wyjątkowej nuty, która przyniesie pełnię harmonii — stwierdził. Krzysztof wyjawił, że Święta Bożego Narodzenia zamierza spędzić w rodzinnym gronie, skupiając się na odpoczynku i rozmowach. Natomiast sylwestrową noc zaplanował we Wrocławiu, choć przyznał, że "los nieco komplikuje zamiary". A jakie ma plany na nadchodzący rok?
- Na nadchodzący rok patrzę z nadzieją i ekscytacją, ponieważ moim głównym celem jest ukończenie i wydanie książki. To dla mnie coś znacznie więcej niż zwykły projekt – to zapis emocji, doświadczeń i przemyśleń, którymi pragnę podzielić się ze światem. Wierzę, że uda mi się stworzyć coś, co poruszy serca czytelników i pozostawi w nich trwały ślad. Poza tym marzę, by przyszły rok stał się czasem realizacji pasji, odkrywania nowych możliwości i życia w harmonii z tym, co przynosi mi prawdziwą radość. A tak tytułem końca… Pamiętajcie, że w życiu zawsze coś jest po coś. Nawet jeśli droga bywa trudna, każde doświadczenie ma swój sens i prowadzi nas do czegoś większego — podsumował.
Przekazujemy również życzenia dla widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" oraz przyszłych uczestników.
Widzom życzę przede wszystkim zdrowia i wielu pięknych chwil wzruszeń podczas oglądania kolejnych sezonów programu. Niech historie uczestników przypominają, że warto wierzyć w miłość. Przyszłym uczestnikom życzę odwagi, zwłaszcza tej potrzebnej do spojrzenia na siebie prawdziwie – takimi, jakimi jesteście, a nie jakimi chcielibyście być. To właśnie szczerość wobec samego siebie jest, moim zdaniem, kluczem do tego, by eksperci mogli dopasować ludzi, którzy naprawdę do siebie pasują. Pamiętajcie też, by nie przejmować się hejtem – to problem tych, którzy go tworzą, a nie Wasz. Skupcie się na swojej drodze i przeżyjcie tę przygodę na swoich zasadach.
Krzysztof Żółtak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 9" - udział w programie
Krzysztof Żółtak dał się poznać widzom w dziewiątej edycji "Ślub od pierwszego wejrzenia". Specjalistki doszły do wniosku, że najlepszą kandydatką na idealną żonę będzie Magdalena Białas. Na początku wydawało się, że ich związek ma szansę przetrwać, bowiem sporo ich łączyło. Zainteresowanie ezoteryką sprawiło, że bohaterowie szybko się do siebie zbliżyli.
Małżonkowie pojawili się na finałowym spotkaniu wyraźnie strapieni. Przyznali, że nie widzą wspólnej przyszłości i decydują się na rozwód, co było niemałym zaskoczeniem zarówno dla ekspertek, jak i widzów. Okazało się, że był to tylko żart. Zaraz potem wyjawili, że zamierzają nadal budować relację. Niedługo po emisji ostatniego odcinka "Ślubu od pierwszego wejrzenia 9" wyszło na jaw, że małżeństwa nie udało się uratować.
SPRAWDŹ: Krzysztof ze "ŚOPW" o relacji z Magdą. Dadzą sobie szansę? [TYLKO U NAS]
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło: tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: Max