"Milionerzy" powrócili na antenę TVN z nowym sezonem. W poprzednim odcinku do walki o milion złotych stanęła Patrycja Pietras. Uczestniczka szła niczym burza, w brawurowym stylu zdobywając 250 tysięcy. W dzisiejszym odcinku Patrycja zmierzy się z pytaniem za pół miliona! Czy będzie znała odpowiedź?
4 listopada na antenę TVN wrócili długo wyczekiwani "Milionerzy". Program, który od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów, w najnowszym sezonie po raz kolejny zaskoczy pytaniami i sprawdzi nie tylko wiedzę uczestników, ale również ich intuicję oraz skłonność do podejmowania ryzyka.
"Milionerzy" powrócili na antenę TVN! W dzisiejszym odcinku do gry o milion złotych zasiadła Patrycja Pietras. Zawodniczka dotarła do pytania za 75 tysięcy złotych. Aby na nie odpowiedzieć, musiała wykorzystać jedno z kół ratunkowych. Czy to pomogło jej w udzieleniu właściwej odpowiedzi?
4 listopada na antenę TVN wrócili długo wyczekiwani Milionerzy. Program, który od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów, w najnowszym sezonie po raz kolejny zaskoczy pytaniami i sprawdzi nie tylko wiedzę uczestników, ale również ich intuicję oraz skłonność do podejmowania ryzyka.
4 listopada na antenę TVN wrócili długo wyczekiwani Milionerzy. Program, który od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów, w najnowszym sezonie po raz kolejny zaskoczy pytaniami i sprawdzi nie tylko wiedzę uczestników, ale również ich intuicję oraz skłonność do podejmowania ryzyka.
W drugim odcinku nowego sezonu "Milionerów" kolejni śmiałkowie stanęli do walki o milion. Jednym z nich był Bartosz Cisło. Uczestnik szedł, jak burza i dotarł do pytania za gwarantowane 40 tysięcy złotych. Niestety udzielenie poprawnej odpowiedzi sprawiło mu problemy
"Milionerzy" powrócili na antenę TVN z nowym sezonem! Dziś wieczorem Hubert Urbański już po raz kolejny zadał pytania śmiałkom walczącym o milion złotych. Jednym z nich był Bartosz Cisło. Aby odpowiedzieć na jedno z pytań, zawodnik potrzebował aż dwóch kół ratunkowych!
4 listopada na antenę TVN wrócili długo wyczekiwani Milionerzy. Program, który od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów, w najnowszym sezonie po raz kolejny zaskoczy pytaniami i sprawdzi nie tylko wiedzę uczestników, ale również ich intuicję oraz skłonność do podejmowania ryzyka.
4 listopada na antenę TVN wrócili długo wyczekiwani Milionerzy. Program, który od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów, w najnowszym sezonie po raz kolejny zaskoczy pytaniami i sprawdzi nie tylko wiedzę uczestników, ale również ich intuicję oraz skłonność do podejmowania ryzyka.
"Milionerzy" powrócili na antenę TVN z nowym sezonem! W premierowym odcinku do walki o milion złotych stanął Waldemar Pieńkowski. Uczestnik śpiewająco poradził sobie z kolejnymi pytaniami Huberta Urbańskiego.
"Milionerzy" oficjalnie powrócili na antenę TVN! W premierowym odcinku nowego sezonu do walki o milion złotych stanęła Dorota z Warszawy. Uczestniczka szła jak burza, odpowiadając na kolejne pytania Huberta Urbańskiego. Niestety pytanie za 40 tysięcy złotych okazało się zbyt trudne.
4 listopada na antenę TVN wracają "Milionerzy"! Program, który od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów, w najnowszym sezonie po raz kolejny zaskoczy pytaniami i sprawdzi nie tylko wiedzę uczestników, ale również ich intuicję oraz skłonność do podejmowania ryzyka. Jedno jest pewne, emocji z pewnością nie zabraknie! W roli prowadzącego niezastąpiony Hubert Urbański
"Milionerzy" powracają! W nowym sezonie kolejni śmiałkowie zasiądą na legendarnym krześle, by zmierzyć się z pytaniami Huberta Urbańskiego. Już dziś o 20.50 swoją wiedzę sprawdzi Dorota z Warszawy. Czy pytanie o szacher-macher stanie jej na drodze do miliona?
Piotr Jurczyk z Wrocławia grał o 125 tysięcy złotych. Miał do dyspozycji jeszcze dwa koła ratunkowe, ale wolał je zachować na najtrudniejszy etap gry. Ten jednak nie nastąpił
Piotr Jurczyk z Wrocławia grał o 125 tysięcy złotych. Miał do dyspozycji jeszcze dwa koła ratunkowe, ale wolał je zachować na najtrudniejszy etap gry. Ten jednak nie nastąpił
Piotr Jurczyk z Wrocławia grał o 125 tysięcy złotych. Miał do dyspozycji jeszcze dwa koła ratunkowe, ale wolał je zachować na najtrudniejszy etap gry. Ten jednak nie nastąpił
Piotr Jurczyk z Wrocławia grał o 125 tysięcy złotych. Miał do dyspozycji jeszcze dwa koła ratunkowe, ale wolał je zachować na najtrudniejszy etap gry. Ten jednak nie nastąpił
Piotr Jurczyk z Wrocławia grał o 125 tysięcy złotych. Miał do dyspozycji jeszcze dwa koła ratunkowe, ale wolał je zachować na najtrudniejszy etap gry. Ten jednak nie nastąpił
Zamiana pytania to koło ratunkowe, z którego gracze lubią korzystać. Bywa bardzo pomocne, szczególnie na dalszym etapie gry. Zdarza się jednak, że jego użycie definitywnie przekreśla szanse na wygraną.
W "Milionerach" wiedza z takich dziedzin jak historia, geografia czy biologia bywa niezwykle pomocna. Zdarzają się też pytania z szeroko pojętego mainstreamu, które potrafią przysporzyć sporo problemów. Zobaczcie, jak Sebastian poradził sobie z pytaniem o stripowanie.
W "Milionerach" pytania z geografii trafiają się często. Dla niektórych jest to wymarzona dziedzina, inni potrafią zużyć na niej większość kół ratunkowych. Czy znasz odpowiedź na te pytania?
W "Milionerach" pytania z szeroko pojętej historii trafiają się często. Jedni gracze czują się w tej dziedzinie jak ryba w wodzie, inni, widząc pytanie, wiedzą, że zaczęły się dla nich schody. Zobaczcie 10 pytań z historii, które padły w tym sezonie
Pytania za 250 tysięcy złotych w minionym sezonie padały często. Zobaczcie, jak poradzili sobie z nimi gracze "Milionerów" i sprawdźcie, czy sami znajdziecie odpowiedzi
Kamil Ruszkowski w pytaniu za 40 tysięcy złotych poprosił o pomoc publiczność zebraną w studio "Milionerów". Tym razem większość się myliła. Co było tak trudne?
"Milionerzy", odc. 711. Ewa Kubcza-Dowejko z Barlinka dotarła do pytania za ćwierć miliona złotych. Po jego usłyszeniu pożałowała, że nie zachowała koła ratunkowego — telefonu do przyjaciela.
"Milionerzy". Jakub Dominiak z Warszawy zaczął swoją grę od pytania za 250 tysięcy złotych! Matematyk i ekonomista miał do dyspozycji jeszcze jedno koło ratunkowe, z którego jednak nie skorzystał
