Najpierw trzeba uleczyć personel

Najpierw trzeba uleczyć personel

Właścicielką „Zamkowej” jest pani Ania. Zainteresowała się tym miejscem, wynajęła je za grosze od gminy i dzięki pomocy przyjaciół otworzyła lokal gastronomiczny. Niestety przez 5 lat jego istnienia nigdy nikt tutaj nie zajrzał jako tzw. gość z karty. Pani Ania czerpie zyski jedynie z nielicznych imprez i potańcówek, które organizuje w restauracji. Przyjaciółka właścicielki jest lokalną artystką i ma swój pomysł na restaurację, ale cięgle się sprzecza z Anią. Według niej miejsce to nie ma duszy i dlatego nikt tu nie zagląda. Dlatego wezwała na pomoc Magdę Gessler. Jednak, czy wzywając znaną restauratorkę przyjaciółka chciała na pewno pomóc Ani?

Pozostałe wiadomości