Ostatni tydzień obfitował w niespodzianki. Wyeliminowanie Ivana okazało się początkiem końca Kamila. Pozbawiony jedynego sprzymierzeńca w hotelu z dnia na dzień tracił swoją pozycję w grupie. Wszyscy uczestnicy mieli już dość jego intryg. Ostatnią osobą, na której mógł polegać Kamil była Ania.
Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał. Nowe pary stworzone przez szamana, nie każdemu przypadły do gustu. Niektórzy postanowili nawet wykorzystać tę szansę i nieco namieszać w głowach swoich przeciwników.
Czas do rajskiego rozdania płynie nieubłaganie. Relacja Dominiki i Bartka rozwija się w ekspresowym tempie. Pozostali domownicy cieszą się ich szczęściem, ale jednocześnie spoglądają na nich z odrobiną zazdrości. Czy mimo łączącej ich zażyłości i deklaracji uczuć, mogą czuć się całkowicie bezpieczni?
Sytuacja w hotelu zmienia się z minuty na minutę. Pojawienie się Bartka i Julii wywróciło do góry nogami relacje w hotelu. Dominika w końcu ma szansę spełnić swoje marzenie i zbudować związek z Bartkiem. Ich wspólna przyszłość w wydaje się być przesądzona.
W rajskim hotelu atmosfera robi się napięta. Uczestnicy mają do siebie coraz mniej zaufania a niespodzianki, które co chwilę funduje im wyspa Bali jeszcze bardziej mieszają im w głowach.
Takiego poruszenia w rajskim hotelu jeszcze nie było. Panie stają do walki z Atą i zamieniają się w prawdziwe wojowniczki, które jak lwice toczą bój o swoich partnerów.
Artur postanawia wypędzić z hotelu złe moce podczas szamańskiego wieczoru. W czasie uleczania zbolałych uczestników, do rajskiego hotelu pewnym krokiem wchodzi Karolina, która oświadcza grupie, że razem z nią przyszedł ktoś jeszcze.
Krystian i Robert dostaną jeszcze jedną szansę. Ale tylko jeden z nich będzie mógł wrócić do rajskiego hotelu i kontynuować miłosną grę. Do którego z nich los uśmiechnie się po raz drugi?
Taneczne popisy po lekcjach bachaty, odbędą się w różnych konfiguracjach. Najpierw solo, a potem w parach. Kto z kim? Zobaczcie sami. A jak uczuciowe sprawy naszych uczestników?
Ania i Iwan tworzyli dotąd najpewniejszą parę. Jednak w rajskim hotelu nigdy nic nie wiadomo… Ania będzie musiała wykonać zadanie, żeby zostać w parze z Iwanem. Czy uda jej się ta sztuka?
Sonia wdzięczna Bartkowi za drugą szansę, ale bardzo zawiedziona Robertem, który zrobił jej nadzieję. Wciąż gdyba i serce jej pęka gdy patrzy na niego z Magdą.