Nowa uczestniczka Beata vel Ata to prawdziwa dziewczyna petarda.
Nowa uczestniczka Beata vel Ata to prawdziwa dziewczyna petarda. W zaledwie kilka minut wywołuje w hotelu ogromne emocje wśród uczestników. Wie, że liczy się każda minuta. Nie traci czasu i od razu przechodzi do działania, starając się wybadać miłosne relacje w grupie. Panowie są pod nieprawdopodobnym wrażeniem jej niebywałej energii i uroku. Od razu zdobywa ich sympatię i zainteresowanie. Z kolei panie po raz pierwszy czują potężne zagrożenie ze strony nowej uczestniczki. Jej pewność siebie i bezpośredniość wprawia je w zakłopotanie. W trakcie wieczoru starają się robić dobrą minę do złej gry a w ich głowie pojawia się totalny chaos emocjonalny. Ania postanawia podzielić się z Ivanem swoimi przemyśleniami związanymi z intencjami Beaty. Jest przekonana, że ona nie odpuści i zrobi wszystko aby namieszać w ich związku. Jak na te rewelacje zareaguje Ivan? Julia, podobnie jak Ania, nie pała miłością do Beaty i również wyczuwa w niej chęć zrobienia zamieszania w hotelu. Sonia jako jedyna wydaje się nie mieć żadnych obiekcji wobec Aty. Niewinny toast przy barze Julii i Kamila zamienia się w bardzo szczerą i intymną rozmowę, po której ich wspólna przyszłość stoi pod wielkim znakiem zapytania. Jego wyznanie całkowicie ją zaskakuje i tym razem wydaje się, że to jej zależy na nim bardziej, a nie odwrotnie. Pojawienie się nowej uczestniczki wywołuje burzę myśli w głowie Artura. Postanawia przeprowadzić poważne rozmowy z Beatą oraz Dominiką. Jaki będzie ich efekt? Jak potoczą się losy mieszkańców rajskiego hotelu? To wszystko w najnowszym odcinku Hotelu Paradise.