Program Big Brother to społeczny eksperyment, który doskonale pokazuje mechanizmy grupowe. Odejście Łukasza zachwiało kruchą równowagą w domu, a Wielki Brat dolał oliwy do ognia, dzieląc bohaterów show na dwie grupy.
Po odejściu agresywnego i wulgarnego Maćka Borowicza z ulgą odetchnęli nie tylko widzowie, ale również uczestnicy Big Brothera. Atmosfera w domu stała się zdecydowanie mniej napięta, a mieszkańcy mogli w końcu wyluzować, nie bojąc się reakcji „samca alfa”.
Decyzją telewidzów z programem pożegnał się Łukasz Darłak, którego z całą pewnością można nazwać jednym z najbardziej rozpoznawalnych uczestników show.