Chicken story, czyli jak Aleksandra Domańska z bratem Dawidkiem trafili na kurczakową ucztę w Peru. Takiego stosu frytek nie przejedlibyśmy w dwa dni. Ale będąc tak wykończonym po morderczym wyścigu, ta dwójka dała radę. A to wszystko z jednym dolarem w kieszeni, który im został.