Udział w "Ameryka Express" był sprawdzianem braterskiej relacji dla Grzegorza Collinsa i Rafała Collinsa. Bracia spędzili razem w podróży miesiąc czasu. Wcześniej od dawna nie mieli takiej okazji.
"My tak paradoksalnie mieszkamy od siebie bardzo daleko teraz. Nigdy od dzieciństwa nie spędziliśmy razem miesiąca. My razem nie mieszkaliśmy od wielu lat i nigdy nie było tak, że byliśmy 24 godziny na dobę razem. (...) Trochę się siebie nauczyliśmy się nawzajem jako bracia, którzy znają się od urodzenia, którzy de facto trochę się nie znali. Myślę, że to trochę nam ułatwi relację w przeszłości" - powiedział Rafał.
Bracia zdradzili także czego im najbardziej brakowało w reality show. Rafał Collins tęsknił za rodziną i dziećmi. Grzegorz Collins zwrócił uwagę na trudne warunki podczas realizacji programu i brak jedzenia.
"My naprawdę śpimy w trudnych warunkach. My naprawdę nie mamy co jeść. Naprawdę rano wstajemy głodni, tyle, że można umyć zęby, ponieważ ma się szczoteczkę przy sobie i wodę. (...) Było tak, że myliśmy się co dwa, trzy dni - bo takie były warunki a nie inne" - stwierdził Grzegorz.
Odcinki "Ameryka Express" możesz obejrzeć w player.pl.