W najbliższą niedzielę o 21:50 TVN zaprasza na jedną z najbardziej błyskotliwych polskich komedii ostatnich lat – "Teściowie" w reżyserii Jakuba Michalczuka. To pełna emocji, sarkastycznego humoru i genialnych dialogów opowieść o dwóch rodzinach, które spotykają się na… weselu, którego nie ma.
"Teściowie" - o czym jest film?
Akcja filmu rozpoczyna się w momencie, gdy okazuje się, że młoda para odwołała ślub tuż przed ceremonią. Problem w tym, że goście już przybyli, sala jest opłacona, a alkohol chłodzi się w lodówkach. Zamiast wesela zaczyna się chaotyczna impreza, na której główne role grają dwie zupełnie różne rodziny: państwo Nowakowie (Maja Ostaszewska i Marcin Dorociński) oraz państwo Wrzesińscy (Izabela Kuna i Adam Woronowicz).
Różnice klasowe, temperamenty i wzajemne pretensje wywołują prawdziwy emocjonalny rollercoaster, który z minuty na minutę przybiera coraz bardziej absurdalne formy. Wódka się leje, nerwy puszczają, a kolejne sekrety wychodzą na jaw – wszystko w rytmie niespodziewanie rozkręcającej się imprezy.
"Teściowie" - której w TVN?
"Teściowie" to film, który bawi do łez, ale jednocześnie trafnie portretuje społeczne podziały i nasze przywary. Wspaniałe aktorstwo, dynamiczna akcja i świetnie napisane dialogi sprawiają, że nie można oderwać wzroku od ekranu. Maja Ostaszewska i Izabela Kuna błyszczą w rolach silnych kobiet z dwóch różnych światów, a Dorociński i Woronowicz dopełniają ten komediowy kwartet w znakomitym stylu.
Jeśli szukasz filmu, który dostarczy Ci śmiechu, emocji i odrobiny refleksji, "Teściowie" to strzał w dziesiątkę. Przekonaj się, jak może wyglądać wesele bez pary młodej i jakie konsekwencje ma spotkanie dwóch rodzin przy jednym stole.
Źródło zdjęcia głównego: x-news