Sasza i Cuki przesłuchują młodego chłopaka i Krysiaka - chcą się dowiedzieć, kto mógłby życzyć Wiesi śmierci. Krysiak zastanawia się, że może to nie Wiesia była celem...
Sasza spędza noce nad papierami - chce znaleźć cokolwiek, co pomoże jej w sprawie podpalacza i bombera. Wie już, że to dwie różne osoby. Teraz musi się dowiedzieć, komu zależy na tym, by mieszkańcy Łodzi żyli w strachu!
Sasza i Cuki przesłuchują świadków - rozmawiają z Krysiakiem i młodym chłopcem, który widział wybuch. Chcą wiedzieć, jak do tego doszło, że w biały dzień wybuchł człowiek.
Krysiak czuwa przy szpitalnym łóżku Wiesi. Na miejscu pojawia się Drugi i Sasza. Oboje chcą dowiedzieć się kto stoi za wybuchem. Podejrzenia padają na zięcia kobiety – Abdullaha.
Kolejny, już 2 odcinek Żywiołów Saszy za nami! Ludzie na Komendzie Łódzkiej zauważają, że Sasza zna się na swojej pracy, a przysłanie jej do Łodzi to był dobry pomysł. Wiadome jest już, że szukają dwóch sprawców: Bombera i Podpalacza. Tylko Drugiemu nie jest na rękę obecność Saszy!
Sasza spotyka się z tajemniczym mężczyzną, który chce odzyskać jedną rzecz, która jego zdaniem należy do niego. W jej posiadaniu jest Sasza, która dobrze wie, jak skończy się ta wymiana. Jeśli odda to "coś", to zginie. Załuska musi zapewnić bezpieczeństwo sobie i swojej rodzinie!
Flaku ma dość marnowania czasu - chce wiedzieć, czego nowego w sprawie podpaleń dowiedziała się Załuska! Kiedy dowiaduje się, że poszukiwane są dwie osoby, jest w szoku! Tego się nie spodziewał. Bomber i podpalacz to dwaj niezależni sprawcy.
Okazuje się, że to Drugi kazał śledzić Krysiakowi Ziębińskiego - czy policjant chce przyłapać biznesmena na gorącym uczynku? Dlaczego z nim współpracuje i co chce dzięki temu uzyskać?!
W Łodzi dochodzi do kolejnego pożaru - spłonął starszy szpital, w którym mieszkali bezdomni. Miejsce zawaliło się, jak domek z kart, a żywcem spłonęło siedem osób.
Krysiak obserwuje Ziębińskiego - widzi, że ten spotyka się z Drugim i wręcza mu kopertę. Czy Drugi współpracuje z wpływowym łódzkim biznesmenem? Dlaczego ten wręcza mu pieniądze i każe uciszyć Saszę?!
Krysiak - były policjant, który teraz jest detektywem, śledzi Ziębińskiego. Robi mu zdjęcia podczas seksu z nieletnią. Jak się okazuje Ziębiński to nie tylko deweloper, który chce się pozbyć lokatorów. Kto szuka na niego haka i dlaczego zlecił Krysiakowi to śledztwo?!
Cuki wciąż jest sceptyczny - nie wierzy w "domysły" Saszy - dla niego liczą się twarde dowody. Sasza na każdym kroku próbuje mu udowodnić, że posługuje się wiedzą, doświadczeniem i faktami. Nie tylko mężczyźni podpalają, ale głównie oni. Dla Cukiego metody Saszy są dziwne - czy przekona się do profilerki i zobaczy, że jej praca przynosi wiele korzyści?
Zbadanie miejsca zbrodni dało Saszy wiele znaków - wie już, kim była ofiara. Teraz musi sprofilować podpalacza, wiele mówi jej lost, który znalazła w toalecie. Na tym chce się skupić - wie, że podpalacz dopiero zaczyna...
Sasza razem z Cukim przesłuchuje Ziębińskiego - drugi nie chciał się na to zgodzić, dlatego to Cuki rozmawia z deweloperem. W pewnym momencie Sasza ma dość przyglądania się tej farsie, bierze sprawy w swoje ręce i magluje Leona! Drugi jest wściekły - nie zamierza pozwalać sobie na taką niesubordynację!
W domu Gajków lecą wiadomości - Adam słyszy, że jest mowa o pożarze na ogrodowej. Chce wiedzieć, jaki skutek miała jego zemsta. Dowiaduje się o trzech ofiarach - młodzi ludzie spłonęli żywcem. Reakcja Gajka jest niepokojąca. Chłopak jest wyraźnie podniecony całą sytuacją.
Załuska razem z Cukim jedzie na miejsce zbrodni - okazuje się, że są trzy ofiary. Młodzi ludzie spłonęli żywcem. Załuska ogląda miejsce zbrodni - ma nadzieję, że dzięki temu pozna ofiary i będzie mogła powiedzieć o nich coś więcej. Ma nadzieję, że to pomoże jej złapać podpalacza. Podczas oględzin odnajduje wiersz, który Gajek wyrzucił do toalety. Czy to pomoże Załuskiej odnaleźć Gajka?
Sasza Załuska wraca do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie studiowała i doskonaliła się w zawodzie profilerki.
Niemal natychmiast otrzymuje swoje pierwsze zadanie. Przed nią trudna misja - musi sprofilować osobę odpowiedzialną za podpalenia w Łodzi!
Adam Gajek idzie na umówione spotkanie z ukochaną - nie spodziewa się jednak, że to nie jest randka a koleżeńskie spotkanie. Wystrojony z kwiatami i listem miłosnym, zostaje wyśmiany przez towarzystwo. Jest załamany - nie zamierza tego tak zostawić.
Cuki wprowadza Saszę w szczegóły śledztwa - ma jeden trop - podejrzany jest jeden z łódzkich biznesmenów. Deweloper, któremu zależy na wykupie kamienic. Cuki jest pewny, że deweloper chce się pozbyć lokatorów, by sprzedać mieszkania za ogromne sumy.
Sasza zaczyna kolejną sprawę - tym razem musi odnaleźć podpalacza! Mieszkańcy Łodzi nie czują się bezpiecznie i tylko Sasza może dowiedzieć się, kto jest odpowiedzialny za serię podpaleń. Sasza wie, jak myśli przestępca, ale komenda łódzka nie przyjmuje jej dobrze. Policjancie nie są przekonani, że kobieta poradzi sobie z ta sprawą.
Po powrocie Saszy, przeszłość odzywa się do niej niemal natychmiast. Przed wyjazdem do Łodzi, Załuska załatwia sprawy - wie, że tylko tak ochroni córkę. Informuje tajemniczego mężczyznę, że jeśli coś stanie się jej córce, to media dowiedzą się o wszystkim. Tylko o czym?!
Sasza wie, że powrót do Polski nie będzie dla niej łatwy - zostawiła tu wiele nierozwiązanych spraw, a przeszłość odezwała się do niej niemal natychmiast. Wie, że zostawia córkę tylko z babcią i choć jest pewna, że Duch nie pozwoli ich skrzywdzić, to najważniejsza jest dla niech ochrona rodziny. Musi też wytłumaczyć Karolince, że jak tylko rozwiążę sprawę, to wróci. Nie ma wyjścia, dostała rozkaz i musi jechać do Łodzi...
Duchu wykorzystuje swoje doświadczenie w policji i rozmawia z komendant główną - chce załatwić Saszy pracę. Jej doświadczenie robi wrażenie, ale plotki o jej odejściu martwią szefostwo. Czy dostanie kolejną szansę i udowodni, że jest najlepsza w swoim fachu? Duchu jednak zapewnia, że Załuska da radę i nikogo nie zawiedzie.
Adam Gajek to młody chłopak, który razem z matką prowadzi cukiernię - łączy ich nietypowa i toksyczna relacja. Matka Adama sama go wychowuje i chłopak jest przez nią zdominowany. Podczas pracy poznaje młodą dziewczynę, która sprzedaje znicze na cmentarzu. Kocha się w niej. Pewnego dnia dziewczyna zaprasza Adama do siebie - chłopak jest pewny, że to randka, która odmieni ich życie! Pisze nawet dla niej wiersz...
Po powrocie z Londynu Sasza musi zakończyć pewne sprawy - jedną z nich jest Duch. Wie, że muszą poważnie porozmawiać. Załuska uświadamia mu, że to co kiedyś między nimi było, już się skończyło i nie należy do tego wracać.
Sasza Załuska wraca do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie studiowała i doskonaliła się w zawodzie profilerki. Jest najlepsza w swoim fachu - wie, jak myśli przestępca. Nikt się przed nią nie ukryje!
Sprostać oczekiwaniom widzów to nie lada wyzwanie - Magda Boczarska wiedziała o tym od początku, biorąc rolę Saszy Załuskiej. Podczas jednego z dni na planie pojawiła się również twórczyni Saszy Załuskiej, Katarzyna Bonda. Wypytaliśmy ją o szczegóły Saszy, ale również o męską część obsady, która w serialu robi wrażenie! Producenci postarali się, by każda zaskakiwała i to im się udało!
Jaka jest serialowa Sasza Załuska? Co ukrywa przed widzami i dlaczego Magda Boczarska ma stres, jak przyjmą ją widzowie? Dowiedzieliśmy się wszystkiego od głównej bohaterki Żywiołów Saszy! W Saszę wciela się Magda Boczarska, a przed nią trudne zadanie - musi sprostać oczekiwaniom nie tylko widzów, ale przede wszystkim czytelników, którzy z książkami Katarzyny Bondy poznali się już dawno!
Sasza Załuska wraca do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie studiowała i doskonaliła się w zawodzie profilerki. Niemal natychmiast otrzymuje swoje pierwsze zadanie. Przełożeni chcą, by pomogła policji odkryć, kto stoi za podpaleniami i wybuchami, które od dłuższego czasu niepokoją mieszkańców Łodzi.
Sasza Załuska wraca do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie studiowała i doskonaliła się w zawodzie profilerki. Wraz z córką raca do Trójmiasta i niemal od razu dostaje telefon od kogoś ze swojej przeszłości. Czy życie Saszy jest zagrożone? Kim jest tajemniczy mężczyzna?