Sonia bez słowa wyjaśnienia wyprowadza się od Malwiny i wyjeżdża. Danuta chce naprawić zło, które spowodował jej syn i anonimowo przekazuje na leczenie Tomka sto tysięcy złotych. Kobieta wyjawia Bartkowi zamiary Soni. Bartek jest poruszony, chce być przy niej. Tymczasem Piotr dowiaduje się o tym, że Sylwia dobrowolnie zgłosiła się do aresztu. W klinice świętują. Pani Jola, przestraszona, że Sylwia ją wyda, postanawia kupić sobie wdzięczność policji i wpłaca na leczenie Tomka sporą sumę.