Jarek i Eliza rozpoczynają formalne starania o Hanusię i Juniora. Na początek pracownica Centrum Pomocy Rodzinie stwierdza, że Bergowie nie mają wsparcia swoich rodzin i są w trudnej sytuacji mieszkaniowej… Tymczasem przekonany przez Marię Bogdan próbuje namówić Cieleckiego, że warto pomóc młodym. Ojciec Elizy pozostaje nieprzejednany i… coś kombinuje!