Adam Fidusiewicz: musze zaliczyć ostatni termin z modelowania rzeczywistości. To bardzo trudny przedmiot. Później odpocznę aktywnie, trochę poćwiczę fizycznie, potańczę, poćwiczę swój ulubiony rodzaj tańca funkstyles. Prawdopodobnie gdzieś wyjadę, ale jeszcze nie wiem gdzie. Lubię tak w ostatniej chwili sobie planować, jak mnie najdzie ochota to wtedy nagle ruszyć.
Mieczysław Hryniewicz: mamy nad morzem taką dziuplę i tam jedziemy. Mam tam ciszę i spokój, i znam tam wszystkich. Miejscowy ksiądz mówi, że jeszcze tak przez 10 lat będzie. Wyjedziemy też do Francji na 3 tygodnie, żeby pobyć troszkę w jakimś innym miejscu, z dala od tego klimatu.
Anna Korcz: polecimy z moim partnerem najprawdopodobniej w ciepłe kraje na tydzień albo na dwa. Wpadniemy też nad polskie morze, bo tam są nasi znajomi. I marzą mi się dalekie kraje, może Kuba, może Indie...
Źródło: TVN