W 1656 odcinku...

Ada czuje się oszukana - ma ogromny żal do Weroniki!
Weronika wciąż bardzo przeżywa słowa Ady, która powiedziała, że nie ma już siostry! Adam pociesza żonę – ma nadzieję, że Ada ochłonie i przeprosi… Tymczasem Wróblewska  robi awanturę mamie! Twierdzi, że Roztoccy zrobili świetny interes! Zdenerwowana Ada wyznaje, iż żałuje że pomogła mamie odszukać Weronikę!!!

Czy Roman zmieni swój image dzięki Marylce?
Do Romana dzwoni Marylka i prosi go o notatki z wykładów. Umawiają się na budowie Hoffera. Kiedy Roman przyjeżdża na miejsce jest tam już Michał, który odbiera zamówienie. Ponieważ  Brzozowski błyszczy elegancją, dostawca bierze za go szefa! Hoffera zaś za robotnika... Widzi to Marylka – uważa, że Roman, jako właściciel firmy, natychmiast powinien zmienić swój image!

Borys planuje dla siebie i Ewy szczęśliwe życie…
Borys wpada do biura Ewy i z uśmiechem oświadcza, że ją „porywa”. Hofferowa próbuje się wymigać, ale Orłow stawia na swoim. Wywozi Ewę za miasto – przypomina jej piękne miejsce, gdzie kiedyś planowali zbudować dom… Kiedy Borys odwozi Ewę do domu błaga, żeby dała  mu jeszcze jedną szansę... Zaczyna ją namiętnie całować!
W 1656 odcinku
Ada czuje się oszukana - ma ogromny żal do Weroniki! Weronika wciąż bardzo przeżywa słowa Ady, która powiedziała, że nie ma już siostry! Adam pociesza żonę – ma nadzieję, że Ada ochłonie i przeprosi… Tymczasem Wróblewska robi awanturę mamie! Twierdzi, że Roztoccy zrobili świetny interes! Zdenerwowana Ada wyznaje, iż żałuje że pomogła mamie odszukać Weronikę!!! Czy Roman zmieni swój image dzięki Marylce? Do Romana dzwoni Marylka i prosi go o notatki z wykładów. Umawiają się na budowie Hoffera. Kiedy Roman przyjeżdża na miejsce jest tam już Michał, który odbiera zamówienie. Ponieważ Brzozowski błyszczy elegancją, dostawca bierze za go szefa! Hoffera zaś za robotnika... Widzi to Marylka – uważa, że Roman, jako właściciel firmy, natychmiast powinien zmienić swój image! Borys planuje dla siebie i Ewy szczęśliwe życie… Borys wpada do biura Ewy i z uśmiechem oświadcza, że ją „porywa”. Hofferowa próbuje się wymigać, ale Orłow stawia na swoim. Wywozi Ewę za miasto – przypomina jej piękne miejsce, gdzie kiedyś planowali zbudować dom… Kiedy Borys odwozi Ewę do domu błaga, żeby dała mu jeszcze jedną szansę... Zaczyna ją namiętnie całować!
podziel się:

Pozostałe wiadomości