Julka przekonuje rodziców, że jest już na tyle samodzielna, by wracać sama ze szkoły. Po zajęciach okłamuje koleżanki, że obiecała mamie wrócić wcześniej do domu i chwilę później spotyka się z Adamem, który zabiera ją do swojego mieszkania. Tam nauczyciel wmawia dziewczynce, że chęć poznania jego kotki usprawiedliwia kłamstwo, jakim posłużyła się wobec rodziców. Mówi Julce, że Funia boi się obcych i pokaże się tylko, gdy dziewczynka dobrze się ukryje. Po czym przyciąga Julkę do siebie, przytula i nakrywa jej głowę połą swojej marynarki. Kiedy to nie działa Julka chowa się za sofą. Gdy wychodzi stamtąd lekko zakurzona, Adam niemal siłą usiłuje ściągnąć z niej koszulkę – rzekomo, by uprać ubranie. Dziewczynka twardo protestuje i oznajmia, że sama to zrobi. Gdy przebrana wychodzi z łazienki, nauczyciel trzyma w ramionach kota. Przekazuje go Julce i odcina metkę z bluzki w dziecięcym rozmiarze, tłumacząc, że miał ją przypadkowo u siebie. Po powrocie do domu Julka szybko chowa się w swoim pokoju – nie chce aby Ela zobaczyła jej nową koszulkę. Późnym wieczorem Adam, przez komunikator, wypytuje Julkę o samopoczucie i przekonuje, że jej dyskomfort to jedynie wynik wielu nowych przeżyć, jak wizyta u niego w domu i samodzielny powrót do domu. Namawia, by bywała u niego częściej, bo to pozwoli jej się oswoić z sytuacją i zapewni spokój. Iza ze zdumieniem zauważa w telewizji Jerzego, który w wywiadzie wyznaje, że w najnowszej, mającej się niebawem ukazać powieści opisuje swoje realne partnerki życiowe. Izabela wypytuje Maksa, czy wie coś na ten temat i wyjawia, że mąż, przy okazji ich trwającego rozwodu zapowiedział, iż będzie walczył wszelkimi dostępnymi sposobami. Brzozowska obawia się, że za oręż posłuży mu właśnie nowa książka, w której przedstawi ją w najgorszym świetle. Nie udaje się jej jednak namówić syna, by zapoznał się z treścią powieści przed publikacją. Maks twardo oznajmia, że nie zamierza mieszać się w sprawy matki i ojczyma. Iza odwiedza Dudka w domu i żąda, by pokazał jej książkę. Zaskoczony tą wizyta Jerzy obiecuje wręczyć Izie egzemplarz z dedykacją, gdy powieść ukaże się już na rynku. Zdesperowana Izabela grozi pozwaniem o zniesławienie. Kiedy dziękuje jej za darmową reklamę, jakiej przysporzy mu proces, Iza chłodno oznajmia, że Klementynka dopytuje się, kiedy zobaczy tatę, i sugeruje, że nie ułatwi mu kontaktów z córką. Jakiś czas później w swoim klubie poznaje Dawida Piotrowskiego, instruktora Krav Magi, który zjawia się, by zaoferować swoje usługi. Mężczyzna przekonuje, że sztuka walki, której uczy, idealnie spełnia potrzeby współczesnych, silnych i seksownych kobiet, pragnących zwycięstw na każdym polu, także w życiu prywatnym. Izabela pyta, kiedy Dawid może zacząć pracę… Wieczorem Iza dostaje przesyłką kurierską kopię niepublikowanej powieści Jerzego pod wymownym tytułem „Żyjąc z wrogiem”. Konarska daje przełożonemu podpisany przez siebie kontrakt na prowadzenie nowego programu. Producent przedstawia jej nową asystentkę, Elwirę, która ma być do wyłącznej dyspozycji Marty. Podczas kręcenia pierwszych scen programu, Konarską dopadają mdłości. W łazience tłumaczy asystentce, że zatruła się sałatką i każe poinformować ekipę, że za moment zjawi się na planie. Elwira zachwycona jest determinacją przełożonej. Wieczorem Marta chłodno wita wracającego Olafa, który bardzo późno zjawia się w domu. Kubicki tłumaczy się, że strasznie go wymęczono na szkoleniu, z którego rankiem pojechał prosto do pracy. Chwilę później przygotowując jedzenie spostrzega zdjęcie USG. Na wieść o ciąży Olaf reaguje z zaskoczeniem. Przekonuje jednak Martę, że cieszy się i zapewnia że sobie poradzą. Obiecuje również, że jeśli Marta po porodzie zechce wrócić do pracy, on zajmie się dzieckiem.