Cały odcinek > obejrzysz bez opłat w PLAYER.PL
Producent oznajmia Marcie, że czeka ją dziś bardzo pracowity dzień. Dodaje, że z myślą o niej zaplanował pomiędzy nagraniami przerwy na odpoczynek. Konarska jest wyraźnie w złej formie…Olaf przynosi Adzie zakupy. Stwierdza, że powinna mieć kogoś do pomocy, lecz dziewczyna nawet nie chce o tym słyszeć. Przytulając się do Olafa wyznaje, że kocha go i chce, żeby był przy niej. Kubicki oznajmia, że to niemożliwe. Wyswobadza się z jej objęć i wychodzi. Między nagraniami Elwira wydzwania do Marty i szukając jej. Kiedy spostrzega Konarską drzemiącą w swoim gabinecie - zamiast ją poinformować, że ma przyjść na plan - cicho zamyka drzwi od pokoju. Ekipa kończy już pracę, gdy Marta zjawia się w studiu. Robi asystentce awanturę, że jej nie zawołała, lecz ta zarzeka się, że nie mogła jej znaleźć. Producent ucina kłótnię i oznajmia Marcie, że Elwira bardzo im pomogła w nagraniu zadając gościom pytania zza kamery. Konarska domyśla się, że Elwira celowo jej nie obudziła. Na osobności mówi jej, żeby nigdy nie pogrywała z nią w ten sposób… Igor i Elżbieta coraz bardziej zaniepokoją się o córkę. Nowak postanawia zostać z nią w domu i wybadać, co jej jest. Julka z radością przyjmuje propozycję, żeby nie szła dziś do szkoły. Podczas rozmowy z tatą Julka daje sygnały, że nie chce wyglądać ładnie. Igora uderzają te słowa. Pyta ją wprost, czy została przez kogoś skrzywdzona, lecz dziewczynka zaprzecza. Igor proponuje, żeby zamiast opowiadać mu co czuje, napisała mu to na kartce. Julka przypomina sobie wszystkie sytuacje, w których Adam szantażował ją emocjonalnie i zabraniał mówić o nich komukolwiek. Zapłakana przytula się do ojca i stwierdza, że nie może powiedzieć mu, co ją gnębi. Tymczasem Elżbieta spotyka się z mamą Hani. Wypytuje, czy na wycieczce, na której była z klasą, miał miejsce jakiś incydent. Kobieta nie potrafi jej pomóc. Radzi Marcinkowej, żeby porozmawiała z Adamem, z którym Julka przebywała najwięcej i którego jest ulubienicą. Elżbieta zjawia się u Adama i opowiada mu o problemach z dzieckiem. Mężczyzna jest wyraźnie podenerwowany. Stwierdza, że mała dorasta i stąd jej zmienne nastroje. Marcinkowa jest jednak przekonana, że coś złego musiało ją spotkać. Korzystając z łazienki Elżbieta znajduje tam koszulkę Julki. Zdenerwowana żąda, od Adama żeby wytłumaczył, skąd ma ją u siebie. Mężczyzna szybko pokrywa zmieszanie i z uśmiechem wyjaśnia, że znalazł ją w świetlicy podczas wycieczki. Nie wiedząc do kogo należy zabrał, żeby to później wyjaśnić. Marcinkowa boi się swoich podejrzeń. Po powrocie do domu opowiada o wszystkim Igorowi. Nowak jest wstrząśnięty. Mówi jej, że Julka nie była dziś nawet w stanie napisać na kartce tego co ją dręczy. Postanawia niezwłocznie rozmówić się z Adamem. Elżbieta prosi, żeby nie działał w nerwach. Sugeruje, żeby najpierw umówić Julkę na rozmowę z psycholożką z jej fundacji…Damian pokazuje Żanecie torebkę, którą kupił żonie. Jakiś czas później, podczas jego nieobecności, w biurze zjawia się Monika. Gdy Ćieślikowa przez przypadek znajduje prezent od Damiana, robi się jej bardzo głupio – mąż kupuje jej drogie prezenty, podczas gdy ona wyprzedaje podarunki od niego, by ratować swoją skórę… Monika spotyka się z Olgą. Błaga ją, żeby dała jej jeszcze kilka dni na uzbieranie pieniędzy. Kobieta kategorycznie odmawia i daje jej czas do wieczora. Cieślikowa postanawia oddać do lombardu pierścionek, który dostała od męża. Żaneta proponuje, że pożyczy jej pieniądze z tego, co odłożyli z Wojtkiem na czarną godzinę, lecz Monika nie zgadza się na to - sama musi wypić piwo, którego sobie naważyła. Wieczorem spotka się z Olgą i wręcza jej żądaną sumę. Kobieta oddaje Cieślikowej telefon z kompromitującymi zdjęciami oraz zapewnia, że nie zrobiła żadnych kopii… Monika nie może darować sobie tego, co zrobiła. Żaneta próbuje dodać jej otuchy. Jest pewna, że szwagierka wyciągnęła naukę z tej przygody i więcej nie powtórzy takiego błędu. Tymczasem Olga przekazuje pieniądze i telefon ze zdjęciami Moniki jakiemuś mężczyźnie...