Bruno zauważa, że jest śledzony. Zdenerwowany, próbuje dopaść mężczyznę, ten jednak ucieka... Tymczasem mąż Natalii zgadza się na rozwód - jednak prosi, by wstrzymali się z tym dla dobra córki. Bruno jest szczęśliwy, gdy słyszy, ze ukochana dogadała się z Piotrem w sprawie rozwodu. Miły nastrój pryska, kiedy do Natalii dzwoni mąż i oświadcza jej, że Krawczyk jest narkomanem i dilerem! Bruno przyznaje się, że był uzależniony od narkotyków. Przerażona Natalia oznajmia mu, że dla dobra dziecka musi to wszystko przemyśleć. Jakiś czas później Bruno ustala, że na zlecenie Piotra śledził go prywatny detektyw. Dopada mężczyznę i oznajmia, że on również ma dla niego zlecenie…
Mąż Natalii działa dalej – ściąga do Warszawy jej matkę. Ta, wrogo nastawiona do Bruna, zarzuca mu, że zniszczył jej córce życie. Jakiś czas później Natalia spotyka się z mężem na wspólnym spacerze z córeczką. Piotr celowo zostawia przy niej swoją marynarkę, z której wystaje recepta na lek stosowany w chemioterapii. W końcu mąż wyznaje Natalii i jej matce, że ma raka z przerzutami. Teściowa zapewnia Piotra, że rodzina będzie go wspierać…
Junior ma zadanie domowe polegające na opisaniu dnia z dziadkiem. Przejęci rolą, Cielecki i Berg, prześcigają się w atrakcyjnych pomysłach na spędzenie czasu z wnukiem. Rywalizacja o względy Juniora robi się niezdrowa. Młodzi Bergowie muszą interweniować – tłumaczą ojcom, że zamiast wzajemnie torpedować swoje pomysły powinni wspólnie spędzić czas - wtedy ich wnuk nie będzie musiał wybierać, którego dziadka opisać w zadaniu domowym...
Elżbieta rozprawia się z Kostkiem, który podszył się pod jej projekt. Ostrzega, że go zwolni! Później zleca przygotowanie projektu ulotek i koszulek do ich najnowszej kampanii. Kostek jest wkurzony - odczytuje to polecenie jako policzek. Nazajutrz przedstawia Elżbiecie co przygotował w związku z kampanią na rzecz dzieci z cukrzycą. Marcinkowa chce uzgodnić to z szefem partnerskiej fundacji, ale nagle dostaje telefon od załamanej mamy Meli. Kostek wykorzystuje zaabsorbowanie Elżbiety i wymusza na niej decyzję, tłumacząc, że zaoszczędzą na zakupie materiałów potrzebnych do promocji. Elżbieta zgadza się…
Julka martwi się o Melę, która nie pojawia się w szkole. Nowakówna wie, że powodem jest ośmieszający przyjaciółkę mem. Późnym wieczorem do Igora i Eli przychodzi roztrzęsiona mama dziewczynki – Mela zniknęła! Kiedy Julka pokazuje kobiecie zdjęcie jej córki, które krąży po sieci, zrozpaczona matka zaczyna obawiać się o życie dziecka. Igor postanawia pojechać z nią na policję i zgłosić zaginięcie. Nowak umieszcza w swojej gazecie zdjęcie Meli i komunikat o jej zaginięciu. Po dwóch dniach, gdy nocą Julka pisze do Meli, ta nieoczekiwanie odpowiada – wysyłając zdjęcie z miejsca gdzie się znajduje i zapewniając, że ma się dobrze. Julka natychmiast przekazuje tę wiadomość rodzicom. Rano przekonuje ich, żeby pojechali z nią na wieś, do dziadków Meli – jest przekonana, że tam ukrywa się przyjaciółka. Mimo, że policja przeszukiwała już teren, Julka znajduje Melę. Niebawem przyjeżdża szczęśliwa mama dziewczynki…
Wkurzony Maks ma pretensje do Weroniki, że pomaga Ilonie – chcą mu ograniczyć prawa rodzicielskie. Brzozowski nie pozwoli odebrać sobie Wiktorka… Ilona ledwie się trzyma bez tabletek uspokajających, które wyrzuciła. Jej przyjaciel Łukasz radzi, żeby pojechała po leki, bo nie da sobie rady. Mężczyzna obiecuje popilnować Wiktorka. Wieczorem przerażony chłopiec alarmuje tatę – jest sam a mama zniknęła! Tymczasem odurzona lekami Ilona zasypia za kierownicą. Na szczęście jej samochód bezpiecznie zatrzymuje się na poboczu. Kiedy Zdybicka odzyskuje przytomność, obok niej w aucie siedzi Łukasz. Zarzuca mu brak odpowiedzialności – miał zostać z jej synkiem. Razem jadą do domu. Maks wybiega żonie naprzeciw i ku swojemu przerażeniu orientuje się, że Ilona mówi do kogoś, kogo nie ma! Do Brzozowskiego dociera, że Ilona stanowi poważne zagrożenie dla Wiktorka. Chwilę później zabiera z jej domu syna...
Cieślik w telewizji propaguje swój projekt parku dla psów. Szulc nie pozostaje w tyle – chwali się w radiu ideą ogólnodostępnego placu manewrowego. Dodatkowo obiecuje bezpłatne szkolenia dla kierowców karetek pogotowia! Wojtek i Damian toczą ostrą wojnę - cała rodzina ma tego serdecznie dość! Okazuje się jednak, że pokonał ich projekt budowy pomnika na ich placu. Wojtek z Cieślikiem natychmiast zwierają szyki gotowi do wspólnego boju. Monika wpada na pomysł, jak zwalczyć wroga. Niebawem skutecznie sprzedają mu poufną wiadomość, że na placu będą prowadzone badania archeologiczne. W końcu Szulcowie i Cieślikowie świętują sukces i porozumienie…
Emil oznajmia bratu, że mimo leczenia przegrywa z rakiem. Czuje, że niedługo umrze. Słysząc to Wójcik mdleje z emocji. Kiedy odzyskuje przytomność deklaruje, że opłaci bratu każdą terapię i zapewnia, że nie da mu umrzeć. Wieczorem Larson pojawia się u Ziębów z prawdziwym szampanem i wszyscy wznoszą toast za jego zdrowie. Już na lekkim rauszu Paweł oznajmia bratu, że podziwia go za to jak świetnie radzi sobie ze swoją chorobą. Jednak Emil wyznaje mu, że tak naprawdę bardzo boi się śmierci… Larson, tłumacząc, że musi być przygotowany na każdy scenariusz, wręcza bratu swój testament i prosi, by przechował dokument. Paweł jest bardzo poruszony. Wieczorem dostaje informację, że Emil w bardzo ciężkim stanie jest w szpitalu…