Filip i Maks dogadują z Krenzem wysyłkę obrazów na wystawę w Dubaju. Wszystko jest załatwione i opłacone przez biznesmena. Krenz proponuje Maksowi wyjazd do Emiratów – koniecznie z Iloną. Wieczorem, gdy Maks i Ilona wybierają się do opery, policja informuje Brzozowskiego, że jego galeria została okradziona - obrazy dla Krenza zniknęły!
Mężczyzna żąda zwrotu 200 tysięcy za przygotowanie wystawy w Dubaju. Filip jest temu przeciwny, ale Maks - licząc na dalszą współpracę z marszandem - jest skłonny oddać mu część odszkodowania. Jednak sprawy komplikują się jeszcze bardziej - ubezpieczyciel nie chce wypłacić wspólnikom całej polisy wartej pół miliona, bo Brzozowski w dniu włamania zagubił klucze do galerii. Maks i Filip są załamani. Tymczasem obrotny Krenz spotyka Ilonę i ku jej zaskoczeniu proponuje jej biznes. Zdybicka przemyślawszy lukratywną ofertę jest wstępnie zainteresowana. Kiedy mówi o tym Maksowi ten absolutnie nie zgadza się, by jego ukochana miała kontakt z kimś takim jak Krenz…
Berg i Eliza poznają matkę dzieci, które wczoraj kradły jedzenie. Okazuje się, że Jagoda z dziećmi jest ich nową sąsiadką. Kiedy Jarek z narzeczoną mówią, że widzieli jej dzieci bez opieki, Jagoda tłumaczy się, że musiała odwiedzić chorą matkę. Eliza i Jarek proponują jej pomoc przy dzieciach, gdyby była taka potrzeba…
Prezes fundacji robi Kasi karczemną awanturę, o to, że go okłamała kryjąc pijaństwo pana Zenka. Zdruzgotana Bergówna postanawia zwolnić się z pracy. Maciej zatrzymuje ją jednak, mówiąc, że obydwoje nie są bez winy i proponuje by Kasia zaczęła wszystko od nowa…
Wojtek bardzo denerwuje się, że znowu ktoś przed startem uszkodzi ich auto. Cały czas podejrzewa swojego byłego szefa. Podczas kolejnego wyścigu Żaneta i Wojtek jadą świetnie, lecz wizja zwycięstwa znika, gdy nagle spada im moc silnika. Wieczorem Miro przegląda wóz Szulców i okazuje się, że to był kolejny akt sabotażu…
Robert na spotkaniu z byłą żoną i jej prawnikiem szczerze przeprasza Olgę i błaga o możliwość spotkań z synem. Kobieta zgadza się na przywrócenie mu praw do syna. Po udanych mediacjach Tadeusiak dziękuje Agnieszce za pomoc i stara się wybadać, kim dla Roztockiej jest Grzelak. Olszewska przyznaje, że mężczyzna spotyka się z Weroniką, ale prosi Roberta, żeby uszanował decyzje byłej partnerki, bo to jest jej życie. Tadeusiak jednak nie wytrzymuje - wpisuje w policyjną wyszukiwarkę dane Grzelaka i wnikliwie przegląda dokumenty dotyczące śledztwa w sprawie jego zaginionej żony. Tymczasem Weronika planuje weekendowy wypad z dziećmi i Henrykiem. Ani Antosia ani Kacper nie są zachwyceni tym pomysłem. Tymczasem Tadeusiak spotyka się z matką i siostrą zaginionej żony Grzelaka. Kobiety, mając nadzieję na wznowienie śledztwa, chętnie dzielą się swoją wiedzą - Henryk zdradzał Adę z kimś z pracy, a kiedy jego żona zażądała rozwodu, nagle zniknęła bez śladu. Tadeusiak jest mocno poruszony tym co usłyszał.
Karol przyznaje się Antosi, że rzeczywiście ma dług - musiał zapłacić za ich wakacyjny wyjazd na Mazury. Dziewczyna oznajmia, że to ona odda te pieniądze. Wieczorem wypytuje mamę o swoją rentę po ojcu. Zaskoczona Weronika stanowczo oznajmia córce, że z pieniędzy skorzysta dopiero, gdy skończy 18 lat. Kiedy dziewczyna opowiada o tym Karolowi, ten buntuje ją. Obojgu poprawia się humor, gdy Antosia mówi o wyjeździe rodzinnym – to oznacza, że będą mieli cały dom dla siebie…
Roztocka mówi Frankowi, że jego dziewczyna Agnieszka wskazuje go jedynym winnym kradzieży danych z banku. Młody Berg nie wierzy, że można być tak podłym. Weronika doradza chłopakowi, żeby powiedział całą prawdę, bo inaczej grozi mu 5 lat więzienia. Chłopak jest załamany. Jakiś czas później u Bergów zjawia się przedstawiciel banku okradzionego przez Franka, który ma dla chłopaka propozycję nie do odrzucenia - proponuje mu pracę w banku tłumacząc, że wolą mieć po swojej stronie tak wybitny talent hakerski…
Danuta i Marek są poruszeni do żywego, kiedy dowiadują się, że Toczewski wyszedł z aresztu za poręczeniem majątkowym. Tego dnia Toczewska przywozi córkę do szkoły. Obie zapewniają Zimińską, że dziewczyna gotowa jest na konfrontację z uczniami. Kiedy Magda po lekcjach idzie do domu, pod szkołą pojawia się jej ojciec. Próbuje on zmusić córkę, aby z nim pojechała. Magda opiera się, a w jej obronie staje Boski. Nagle na Toczewskiego rzuca się jakiś mężczyzna, godzi go nożem w brzuch, po czym prosi świadków zdarzenia, aby wezwali policję. Jakiś czas później Zimińska dowiaduje się od Magdy i jej mamy, że stan Toczewskiego jest stabilny, a napastnikiem był ojciec molestowanego przez niego dziecka…
Kamil wraz z Weroniką udają się na konfrontację z Król, podczas której Karina kłamie jak z nut. Kiedy Roztocka zaczyna dowodzić niekonsekwencji w jej zeznaniach, zapędzona w kozi róg Karina zaczyna płakać i wychodzi ze spotkania.
Zuza idąc za radą Elżbiety wyciąga rękę do Kamila. Stawia mu jednak warunek - zostanie z nim, ale jeśli złapie go w ciągu miesiąca na piciu lub ćpaniu, to zabierze Ulę i wyjedzie z nią do Szwajcarii. Małżonkowie godzą się w sypialni. Następnego dnia Kamil dowiaduje się, że nie uniknie procesu z szefową. Jest zdołowany, tym bardziej gdy słyszy od Kariny, że ma zakaz wykonywania operacji. Jakiś czas później Król - realizując swój plan zemsty na Kamilu – zaprasza Adamskiego na weekend we dwoje. Mężczyzna zgadza się, a za chwilę otrzymuje polecenie pogrążenia Hoffera kłamstwami w sądzie. Kiedy Adamski kategorycznie odmawia, Król przypomina mu, żeby uważał, bo ona również na niego ma haka...
Paweł ma proroczy sen – Mirek obsypuje go banknotami. Rzeczywiście, okazuje się, że Bradnik pomnożył jego pieniądze. Wójcik, wdzięczny za łatwy zysk, myśli o kolejnej inwestycji. Tymczasem Beata, za radą żony Mirka, chce zbadać Pawła po kątem płodności! Jednak on stanowczo odmawia - nie przyjmuje do wiadomości, że z jego plemnikami może być coś nie tak…
Zobaczcie także:
W nowych odcinkach Na Wspólnej!