Do Smolnego dociera, że zatrudnienie Bogny było strzałem w dziesiątkę - dziewczyna ma nosa do tematów. W dodatku wyraźnie zaczyna iskrzyć między nią a Danielem, z którym Blum umawia się w knajpce. Niestety ich spotkanie zostaje przerwane nagłym pojawieniem się grupki wstawionych i hałaśliwych ludzi. Bogna reaguje niezwykłym napięciem, wręcz paniką - zrywa się od stolika i bez słowa wychodzi, zostawiając zdezorientowanego jej zachowaniem Daniela...
Kuba próbuje zbliżyć się do Pauliny. Dla niej jest gotów do największych poświęceń – weźmie udział w konkursie matematycznym. Ucząc się do późnych godzin nocnych nadrabia zaległości z matematyki. To cieszy Smolnych ale niepokoi Przemka, który znajduje u Kuby leki psychoaktywne. Młody Brzozowski wyjaśnia mu, że należą do jego koleżanki, która je zgubiła. Nazajutrz oddaje Paulinie lekarstwo. Dodaje, że wie, co to jest i przestrzega, że środki te uzależniają. Paulina wzruszona jego troską zapewnia, że wie co robi.
Kuba wybiera się na imprezę do Pauliny. Ku jego niezadowoleniu na imprezie jest też Marcel a do tego zamiast bawić się muszą zakuwać do kolejnego testu z matmy. Kiedy zmęczenie daje o sobie znać, Paula częstuje kolegów psychotropami. Młody Brzozowski odmawia wzięcia leku i prosi o kawę. Jakiś czas później Paulina i Marcel, po zażyciu pigułek bawią się tylko we dwoje. Kuba widząc jak para namiętnie całuje się w tańcu, zawiedziony wychodzi…
Daria w szoku - Dawid chce zabrać brata na wspinaczkę do Afganistanu! Dziewczyna uważa, że to absurd i, że niepełnosprawny Adam nie da rady. W odpowiedzi zostaje zaproszona na ściankę wspinaczkową.
Między Darią i Dawidem zaczyna iskrzyć. W końcu Adam zaczyna dostrzegać emocje między młodymi... Ale odpuszcza. Natomiast Daria nie potrafi – gdy słyszy, że Luiza znowu umówiła się z Dawidem na ściankę za wszelką cenę stara się do tego nie dopuścić. Jakiś czas później spotyka się z bratem Adama i namawia go, by razem poszaleli po mieście. Dawid pisze do Luizy, że jest chory i odwołuje ich trening. Późnym wieczorem, rozbawieni, na rauszu, wracają do domu. Adam nie ukrywa dezaprobaty ich zachowaniem. Kiedy zostaje z bratem sam na sam stanowczo daje mu do zrozumienia, że nie podoba mu się to, że baluje z jego dziewczyną…
Sławek przeprasza Tanię i przyznaje, że zachował się jak ostatni dupek. Kobieta wybacza mu. Upojny wieczór przerywa im Dymitr, który niespodziewanie odwiedza przyjaciółkę. Tatiana tłumaczy obecność Sławka służbową wizytą w sprawie śmierci jej brata. Kiedy Dymitr wychodzi Tania wyrzuca Dziedzicowi, że nie ukrył się przed jej gościem. Ma dosyć tego, że Sławek okłamuje i chroni Renatę a przed innymi afiszuje się z ich znajomością.
Następnego dnia Dima wyznaje Tatianie, że to dla niej przyjechał do Polski. Namiętnie ją całuje po czym spotyka się ze Sławkiem i każe mu zostawić jego ukochaną w spokoju. Dziedzic nie wytrzymuje i dochodzi do bójki. Jakiś czas później Tatiana orientuje się że Dima pobił Sławka. Wkurzona robi mu ostre wyrzuty. Niezrażony Dymitr wyznaje jej, że ją kocha i będzie o nią walczył, bo w przeciwieństwie do jej kochanka ma w stosunku do niej poważne plany. Daje jej tydzień na zastanowienie się, czy zostanie jego żoną.
Renata w końcu odkrywa, że Dziedzic ma romans. Roztrzęsiona próbuje ukryć swoje emocje. Prosi Sławka, żeby poszedł z nią do rodziców. Ten obiecuje, że będzie u Ziębów. Jednak zamiast do nich przychodzi do Tatiany, z którą spędza namiętne popołudnie. Tymczasem Renata czeka na niego u swoich rodziców. W końcu dociera do niej, że Dziedzic nie przyjdzie, prawdopodobnie zajęty kochanką. Kraszewska wpada w rozpacz.
Wieczorem Dziedzic sprawdza telefon i widzi, że Renata dzwoniła do niego. Tatiana pyta go, jak sobie wyobraża ich przyszłość. Uważa, że nie powinien zostawiać chorej Renaty i oznajmia, że dziś kochają się i widzą po raz ostatni…
Rano Michała zrywa Bartek, ojciec kolegi Ignasia – przecież mieli ćwiczyć! Po intensywnym treningu Brzozowski ma dość – wycofuje się z odchudzania. Ale Marcin mówi mu, że jego kumpel poszukuje aktorów do swojego filmu. Jest jeden warunek: trzeba być szczupłym i wysportowanym!Michał i Marcin podczas castingu dają z siebie wszystko. Reżyser jest pod wrażeniem. Ma tylko jedno „ale” – Michał musi schudnąć. Marcin zapewnia reżysera, że on osobiście zajmie się tym, aby przyjaciel stracił na wadze. Wieczorem Brzozowski i Marcin świętują swój sukces. Ignaś jest pod wrażeniem, kiedy dowiaduje się, że tata i jego kolega zagrają w filmie. Natychmiast łapie za telefon, aby pochwalić się Radkowi. Brzozowski i Bialski są przekonani, że ta informacja zrobi na ojcu Radka ogromne wrażenie…
U Bergów zjawia się syn ekscentrycznej pani Gabrieli i robi im awanturę o to, że matka zapisała swoje mieszkanie Joannie! Chce natychmiastowych zmian w testamencie. Zaskoczona Joanna bezskutecznie próbuje doprowadzić do ugody między Kordianem i matką. Tymczasem koledzy z klasy żartują z Franka, że jako jeden z niewielu nie ma jeszcze dziewczyny. Z opresji ratuje go Czarek, który oznajmia kolegom, że w przeciwieństwie do nich jego przyjaciel chodzi ze studentką. Zaskoczeni koledzy szybko tracą ochotę do żartów. Kiedy odchodzą młody Berg dziękuje przyjacielowi za wsparcie…
Tadeusiak ma dziś spotkanie z biegłym psychologiem, który ma zadecydować o jego widzeniach z synem. Robert nie wytrzymuje napięcia i zażywa dużą ilość środków uspokajających. Podczas rozmowy z biegłym z trudem zbiera myśli i formułuje zdania.
Tymczasem Weronika słyszy od Wawrzyniaka, że ten zgodzi się na roszczenia żony pod warunkiem szczerej rozmowy z nią. Jego potkanie z Sabiną kończy się krwawą jatką, po której Roztocka uświadamia sobie, że tak naprawdę boi się mieszkać pod jednym dachem z kimś, kto zdolny jest do przemocy. Po powrocie do domu prosi Roberta, aby jednak wyprowadził się od niej.
Agnieszka przypomina sobie, że po włamaniu do kancelarii zleciła zamontowanie kamer. Chwilę później razem z Weroniką i Sławkiem przeglądają nagrany incydent między Wawrzyniakami. Wszyscy są zszokowani, widokiem Sabiny, która rozbija sobie szklankę o czoło i wszczyna alarm oskarżając męża o pobicie. Roztocka nie może sobie darować że pod wpływem Sabiny, wyrzuciła z domu Roberta. W końcu postanawia odezwać się do niego. Tymczasem on w alkoholowym widzie miota się po hotelowym pokoju. W końcu sięga po psychotropy, które zażywa popijając alkoholem. Kiedy dzwoni do niego Roztocka, mówi jej, że Roberta nie ma i rzuca telefonem o podłogę…
W nowych odcinkach Na Wspólnej!