Żaneta przegląda informacje na temat ordynacji wyborczej do Rady Dzielnicy. Wojtek cieszy się, że żona idzie za swoim powołaniem i nieskromnie przypomina, że ma w tym niemały udział. Ciekaw jest też, kiedy Żaneta złoży wymówienie w biurze Cieślika. Ku jego zaskoczeniu Szulcowa oznajmia, że nie zamierza rezygnować z pracy z Damianem, z którym, mimo wszystko, dobrze się rozumie. Tymczasem Monika, widząc jak mąż przeżywa konflikt z Żanetą, wpada na pomysł, aby Damian załatwił jeszcze jedno zaproszenie na dzisiejszy bankiet. Cieślik natychmiast załatwia sprawę, ale wciąż urażona jego zachowaniem Szulcowa odrzuca jego zaproszenie. Damian przybity tą sytuacją oraz faktem, że większość petentów woli rozmawiać z Żanetą a nie z nim, całkowicie traci chęć na udział bankiecie, czym bardzo wkurza swoją żonę… Emil proponuje bratu i bratowej wspólny wypad do kina. Beata próbuje odmówić, ale Paweł przekonany, że dobrze jej to zrobi, z chęcią przystaje na jego propozycję. Jakiś czas po jego wyjściu, Beatka dostaje bolesnych skurczów brzucha. Przerażona próbuje dodzwonić się do męża, ale szybko przekonuje się, że Paweł nie wziął ze sobą telefonu. Zdesperowana dzwoni do Emila, który natychmiast do niej przyjeżdża i zawozi do szpitala, gdzie okazuje się, że z ciążą jest wszystko w porządku. Lekarz, biorąc Emila za partnera Beatki, zaleca mu dbać o żonę, która nie powinna się przemęczać. Larsson obiecuje trzymać się tych zaleceń. Beata kategorycznie oznajmia Emilowi, że nie życzy sobie, aby podawał się za ojca dziecka. Po powrocie do domu Larsson dwoi się i troi, aby jej dogodzić. Poirytowana kobieta zapewnia, że czuje się dobrze i bezskutecznie prosi, żeby już poszedł. Kiedy Paweł dowiaduje się, co się stało przeprasza żonę, że go przy niej nie było. Chcąc jej to zrekompensować, podobnie jak Emil, próbuje ją we wszystkim wyręczać. Wkurzona Beata, mając po wyżej uszu ich troski i starań, ostentacyjnie zostawia ich samych…
Junior odmawia pójścia na kolejny trening karate. Twierdzi, że się do tego nie nadaje. Berg tłumaczy chłopcu, że opanowanie każdej nowej umiejętności wymaga cierpliwości i ćwiczeń. Jako przykład podaje siebie, kiedy lata zaczynał uczyć się żonglerki. Junior zachęcony rozmową z ojcem zmienia zdanie. Po drodze na trening dowiaduje się od dziewczynki, która ostatnio go pokonała, że ich trener jest chory. Lidka proponuje Jarkowi, aby poćwiczyli razem w parku. Widząc jego niechęć daje do zrozumienia, że nie powinien przejmować się tym, że jest lepsza od niego - on dopiero zaczyna, a ona ma niebieski pas. Junior odpuszcza i zgadza się na wspólny trening. Luśka, wpatrując się w zdjęcia Elizy, obsesyjnie stara się do niej upodobnić – kupuje sobie identyczne ciuchy, robi identyczny makijaż, taką samą fryzurę. Jest mocno sfrustrowana tym, że pomimo usilnych starań odbiega od oryginału. Po południu Luśka pojawia się u młodych Bergów. Kiedy dowiaduje się, że Eliza wybiera się na firmowe przyjęcie, a Jarek zostaje z dziećmi, proponuje im żeby poszli razem - ona zajmie się Juniorem i Hanusią. Dzieciaki świetnie się z nią bawią. Nieoczekiwanie, późnym wieczorem w mieszkaniu pojawia się Cielecki, na widok którego Luśka prawie mdleje. Szybko jednak dochodzi do siebie i kiedy Rafał próbując czegoś dowiedzieć się o niej zasypuje ją pytaniami, Luśka stanowczo omawia „przesłuchania”…
Wszystkie odcinki serialu Na Wspólnej obejrzycie w player.pl!