Późną nocą Jarek przyłapuje Juniora, który myszkuje po kuchni w poszukiwaniu skonfiskowanych telefonów. Kiedy Berg, pokazując mu aparaty, pyta go, czy tego szuka, chłopiec rzuca się na niego bezskutecznie próbując odebrać mu telefon. Jarek spokojnie tłumaczy synowi, że zrobią z Elizą co mogą, żeby mu pomóc, ale on musi wyrazić na to zgodę. W odpowiedzi wściekły Junior każe im odwalić się! Bergowie próbują uświadomić mu, jak gry na telefonie zmieniły jego życie na gorsze. Chłopiec jest przerażony słysząc, że będzie musiał rozmawiać z psychologiem. Jakiś czas później rozdrażniony brakiem telefonu i kolejnymi niepowodzeniami wyżywa się na swojej siostrze, którą mocno popycha. Dziewczynkę po uderzeniu głową o podłogę traci przytomność. Gdy zabiera ją pogotowie, a Junior załamany tym co zrobił swojej siostrze, wyznaje Joannie, że bardzo źle się czuje, jak nie może grać na telefonie - wszystko wydaje się takie głupie i trudne. Bergowa przekonuje wnuka, że wizyta u psychologa sprawi, że lepiej się poczuje. Po jakimś czasie, ku wielkiej radości Juniora do domu wracają rodzice z Hanią - całą i zdrową…
Kiedy Darek pojawia się w kancelarii ku jego zaskoczeniu zastaje w niej Zakościelnych i ich przyjaciela mecenasa Osuchowskiego - ojca mężczyzny, który usiłował zgwałcić Magdę. Zakościelny tłumaczy Darkowi, że przyjaciel przyszedł na spotkanie z Darka klientką, dla której ma pewną propozycje. Żbik jasno daje do zrozumienia, że jego klientka i on chcą, aby sprawiedliwości stało się zadość i żeby sprawca napaści na Magdę został ukarany. Mecenas Osuchowski zapewnia, że zdaje sobie sprawę, że jego syn musi ponieść konsekwencje swojego występku i proponuje Magdzie zadośćuczynienie w postaci pieniędzy. Klientka Darka, jak i on sam nie wierzą własnym uszom. Upokorzona tą propozycją Magda płacząc wybiega z kancelarii. Kiedy Darek rusza za nią, Osuchowski zagląda do jego dokumentów i fotografuje wszystko. Jakiś czas później jego syn zjawia się przed domem Magdy. Ona jednak nie chce przyjąć wymuszonych przez jego ojca przeprosin. Młody Osuchowski obraża dziewczynę i grozi jej, a kiedy Magda wzywa pomocy ucieka. Chwilę później mężczyzna próbuje zastraszyć Darka. Wieczorem Żbik dostaje wiadomość od kelnerki z drink baru, która informuje go, że nie będzie zeznawać. Darek jest przekonany, że dziewczyna została zastraszona…
Renata oznajmia córkom, że ich rodzina ma powody do radości - dziś odbierają ze Sławkiem zaświadczenie z kursu dla rodziców zastępczych. Planują też zobaczyć się z dyrektorką domu dziecka, więc namawiają Ninę do pójścia z nimi. Daria oznajmia, że chętnie się wybierze, bo chce przekonać dyrektorkę do pomysłu Żanety. Po lekcjach Ninę zaczepia Decybel. Dziewczyna, nie chcąc już więcej kłamać, prosi go o dyskrecję i wyznaje mu, że niedawno została adoptowana i właśnie idzie pożegnać się z domem dziecka. Chłopak poruszony wyznaniem ciepło ja przytula. Widzi to ich koleżanka Kalina, która nie jest tym zachwycona. Chwile później Nina przedstawia Renacie i Sławkowi swojego kolegę, który robi na nich całkiem dobre wrażenie. Jednak Daria zachowuje wobec Decybela duży dystans, pamiętając go z imprezy, którą młodzi zrobili wspólnie w mieszkaniu Adama. Nina odwiedza swoją byłą współlokatorkę, której wręcza piękny pożegnalny prezent. Aneta wzruszona bardzo jej dziękuje i wyznaje, że naprawdę cieszy się, że dziewczyna znalazła rodzinę. Kiedy Renata, Sławek i ich córki wracają do domu, czeka na nich Maria i Włodek, którzy przygotowali przyjęcie na cześć nowych członków rodziny - Niny i Zosi. Wzruszona Nina dziękuje i pyta Renatę, czy ma nazywać ją mamą. Kraszewska oznajmia, że jak będzie gotowa, aby tak do niej mówić, będzie jej bardzo miło, po czym ciepło przytula córkę…
Wszystkie odcinki serialu Na Wspólnej obejrzycie w player.pl!