Rodzina Bergów w drodze do teatru rozmawia o miłym prezencie od ludzi, którzy w ramach przeprosin za „wypożyczenie” roweru kupili dla całej rodziny Bergów bilety na spektakl dla dzieci. Bogdan narzeka jedynie na to, że jest on na drugim końcu miasta. Kiedy kilka godzin później Bergowie wracają do domu, sąsiad ma dla nich złe wieści - pracownicy firmy która u nich pracowała nie zamknęli drzwi. Chwilę później Joanna i Bogdan odkrywają, że zostali okradzieni. Bogdan wścieka się, że dali się podejść jak dzieci. Policja wyjaśnia, że Bergowie są kolejnymi ofiarami złodziei pracujących tą metodą – organizują potencjalnym ofiarom rodzinne wyjście, a potem okradają ich mieszkanie. Franek pociesza się, że zabezpieczył swój komputer hasłem. Jednak jego rodzice tego nie zrobili…
Ksawery żali się mamie, że odkąd Stefanek pojawił się w ich domu, Mikołaj zajmuje się teraz tylko swoim dzieckiem. Kiedy Leśniewski przyprowadza synka do szkoły, słyszy od jego wychowawczyni, że Stefan z byle powodu popada w stany lękowe. Zmartwiony Mikołaj obiecuje nauczycielce, że pójdzie z synem do psychologa. Tymczasem Marta rozmawia z koleżanką, która podobnie jak ona żyje w rodzinie patchworkowej i nie ukrywa, że jest to ogromne wyzwanie. Po powrocie do domu ze Stefankiem Mikołaj drąży temat i wypytuje syna o przyjaciela mamy – czy James go kiedyś uderzył? W odpowiedzi słyszy, że mężczyzna kilka razy bronił go przed mamą. Zdenerwowany Leśniewski dzwoni do byłej żony i pyta ją wprost, czy to prawda. Nicole zaprzecza, twierdząc, że Stefan ma bujną wyobraźnię. Po rozmowie z byłą żoną Leśniewski bezskutecznie próbuje dodzwonić się do partnera Nicole…
Iga, wystrojona w elegancki garnitur, wybiera się do pracy na zebranie podczas którego ma zostać ogłoszone, kto został zastępcą komendanta. Michał wierzy, że ukochana wygra, bo jest najlepsza. Jakiś czas później Przybysz dowiaduje się, że została zastępczynią komendanta. Iga widząc markotną minę Sławka próbuje z nim porozmawiać. On siląc się na uśmiech, zapewnia, że cieszy się z jej sukcesu. Jednak chwilę później mocno poruszony Dziedzic dzwoni do Renaty i informuje ją, że nie został wybrany.Do Michała dzwoni kolega z dawnych lat, którego Brzozowski spontanicznie zaprasza do siebie. Jakiś czas później pijany Marcin pojawia się u Michała, któremu wyznaje, dlaczego rzucił pracę w Szwecji – prawdopodobnie ma dziecko, tylko nie bardzo pamięta kobiety, która je urodziła. Na dodatek ona nie odbiera od niego telefonów. Ma jednak pewien plan, jak do niej dotrzeć – chce odwiedzić Andżelę w pracy i prosi Michała, żeby mu towarzyszył…