W odcinku 3307

W odcinku 3307

Junior wyznaje Brunowi, że na treningu karate poznał Olę, która mu się podoba. Chłopiec żali się, że koledzy śmiali się z niego, więc przestał ją zauważać. Bruno radzi mu, żeby nie przejmował się głupim gadaniem kolegów, a Oli wyjaśnił, dlaczego się tak zachowywał. Jakiś czas później Krawczyk ćwiczy z Natalią jej kolejny układ kaskaderski, podczas którego Bruno doznaje kolejnej krwawej kontuzji. Kiedy dziewczyna szuka w bagażniku apteczki Bruno zauważa lalkę. Natalia chowa ją szybko i mówi, że to zabawka jej chrześnicy. Chwilę później informuje go, że musi wyjechać na kilka dni i że nie chce go skrzywdzić. Wieczorem Krawczyk zabiera ukochaną do luksusowej willi, którą opiekuje się pod nieobecność znajomego. Chwilę później intymny nastrój burzy telefon do Natalii. Po krótkiej rozmowie zdenerwowana dziewczyna oznajmia, że musi jechać do pracy i natychmiast zbiera się do wyjścia…

Smolny dowiaduje się, że Ryszka, po skoku z dachu, jest w ciężkim stanie i absolutnie nie można go odwiedzać. Zdesperowany Krzysztof przekupuje pielęgniarza, który obiecuje wpuścić go do rannego przyjaciela. Kiedy Smolny pojawia się u Jacka ten każe mu natychmiast wyjechać, inaczej Rafał też go wykończy. Lara zmusza Krzysztofa do przeprowadzenia z nią wywiadu. Smolny atakuje ją od razu pytaniem o powód dla którego została psychologiem. Cedro żartuje, że każdy psycholog próbuje przede wszystkim pomóc sobie. Kiedy Krzysztof dopytuje, czy ona też ma traumę z dzieciństwa, Lara zaczepnie odpowiada, że opowie mu o tym, jeśli on opowie jej o swojej traumie – pobycie w ośrodku dla trudnej młodzieży w Żabińcu. Smolny jest totalnie zaskoczony...Basia widząc, zamyślonego, zmartwionego męża, bezskutecznie próbuje z nim porozmawiać. Nagle Krzysztof dostaje telefon ze szpitala - Ryszka nie żyje! Smolny, bez słowa wybiega z domu…Kuba spotyka się z Mają. Dziewczyna widząc, że młody Brzozowski wciąż jeszcze przeżywa rozstanie z Pauliną, oznajmia mu, że go doskonale rozumie - to jest normalne, że wciąż jeszcze myśli o byłej dziewczynie. Deklaruje, że poczeka, aż Kuba będzie gotowy na głębszą relację. Ich rozmowę z ukrycia obserwuje Paulina…

Ilona, podczas rozmowy z Maksem, zarzuca mu romans, z kobietą która ostatnio odebrała jego telefon. Brzozowski zapewnia ją, że się myli. Zdenerwowana Zdybicka oznajmia mu, że skoro tak to powinien wsiąść w samolot i wrócić. Jej podniesiony głos budzi Wiktorka, który dopytuje się, kiedy wróci tata. Michał widząc zdenerwowanie Ilony domyśla się, że chodzi o Maksa. Kiedy z torebki wypadają jej silne leki uspakajające zaniepokojony Brzozowski prosi przyjaciółkę, żeby uważała. W tym momencie Zdybicka dostaje wiadomość, że jej mąż przylatuje dziś wieczorem. Podekscytowana razem z synem czeka na Maksa. Gdy ten wyraźnie się spóźnia, Wiktorek prosi mamę, żeby zadzwoniła do taty, co Ilona natychmiast robi, ale Maks nie odbiera. Dopiero późną nocą dzwoni z obcego numeru i mówi Ilonie, że nie przyleciał, bo go okradli na lotnisku. Zdybicka nie wierzy w ani jedno jego słowo...

Wszystkie odcinki serialu Na Wspólnej obejrzycie w player.pl!

podziel się:

Pozostałe wiadomości