W odcinku 3297

W odcinku 3297

Daria gratuluje Włodkowi udziału w udanej kampanii reklamowej. Zięba prosi wnuczkę, aby póki co o niczym nie mówiła babci. Maria słysząc strzępy ich rozmowy bezskutecznie próbuje dowiedzieć się co się dzieje. Jakiś czas później, jedna z koleżanek Ziębowej donosi jej, że Włodek jest na bilbordach w całym mieście. Straszy ją, że teraz Ziębie pewnie tylko sława w głowie, a może i młodsza żona. Nakręcona przez koleżankę Maria zamiast ucieszyć się z sukcesu męża, zarzuca mu sekrety i z przekąsem pyta, czy teraz zacznie zapraszać do ich baru swoje koleżanki z planu. Wieczorem Ziębowie wraz Wójcikami oglądają Włodka w telewizyjnej reklamie zachęcającej mężczyzn do badania prostaty. Maria nie kryje wzruszenia i dumy z męża, któremu gratuluje udziału w tak ważnej kampanii społecznej i wręcza skierowanie na wizytę u urologa... Smolny prosi swoich pracowników o kolejne materiały dotyczące łapówkarskiej afery. Nie ukrywa, że zamierza ten temat rzucić na pierwszą stroną. Ku swojemu zaskoczeniu dowiaduje się, że dziennikarze, póki co przestali się tym zajmować, bo sprawa nie jest jednoznaczna. Na to wszystko wpada Lara, która dostarcza obiecane dowody, z których jasno wynika, że informator bezpodstawnie oskarżył radnego. Chwilę później Cedro, z nieukrywaną satysfakcją, przypomina Smolnemu, że wygrała zakład i teraz on ma być dla niej miły. Wieczorem Lara, podczas kolacji u Basi i Krzysztofa, sprytnie próbuje jak najwięcej dowiedzieć się o Smolnym, którego doprowadza tym do wściekłości. Jednak Krzysztof nie chcąc być dla niej niemiłym, zasłaniając się pracą, szybko odchodzi od stołu… Kuba, po rozstaniu z Pauliną chodzi po domu wściekły jak osa. Odwiedza go Przemek Smolny i próbuje go jakoś pocieszyć, lecz młody Brzozowski tylko patrzy na niego z politowaniem. W szkole Marcel radzi Kubie, żeby zagrał na nosie Paulinie i poderwał sobie dziewczynę na studniówkę. Kuba jednak nie ma pomysłu jak to zrobić. Marcel pokazuje mu stronę dla szukających partnera na studniówkę i zachęca, żeby się tam ogłosił. W końcu Kuba daje się przekonać. Ojciec Elizy dwoi się i troi, aby ogarnąć wnuki i wciąż niedomagającego Jarka. Przed wyjściem Juniora do szkoły okazuje się, że dziadek nieumyślnie zniszczył projekt, który chłopiec przygotowany na Dzień Kosmosu. Cielecki na początku bagatelizuje sprawę, w końcu jednak budzi się w nim duch rywalizacji i obiecuje Juniorowi, że pomoże mu zrobić najlepszy projekt. Kiedy wracają do domu Jarek ma dla chłopca niespodziankę w postaci modelu rakiety kosmicznej, który zamierza z nim złożyć. Jednak chłopiec nie jest tym zainteresowany i z dumą pokazuje mu filmik, który zdobył dla niego dziadek - sam Mirosław Hermaszewski przesyła życzenia. Berg, na osobności, wyrzuca teściowi, że nie skonsultował z nim swojego pomysłu. Cielecki bierze sobie do serca słowa zięcia i przekonuje Juniora, że lepszy jednak będzie model rakiety, którą kupił Jarek. Berg słysząc skruchę teścia, natychmiast oznajmia, że dzieci w szkole powinny również zobaczyć nagranie z polskim Hermaszewskim. Junior jest tak szczęśliwy, że z radości po raz pierwszy mówi do Berga „tato”. Wzruszony Jarek mocno przytula chłopca…Tymczasem Bruno oficjalnie kończy poszukiwania Natalii i dzięki Jarkowi umawia się z Iwoną – nauczycielką z przedszkola Hanusi. Jednak, gdy podczas wspólnego spaceru dziewczyna zauważa, że tak naprawdę Krawczyk cały czas rozgląda się w poszukiwaniu Natalii, prosi go, żeby więcej nie zawracał jej głowy…

Wszystkie odcinki serialu Na Wspólnej obejrzycie w player.pl!

podziel się:

Pozostałe wiadomości