Zięba pokazuje Romanowi i Honoracie zdjęcia ze ślubu Mikołaja i Marty, które ukazały się w prasie. Hofferowie nie ukrywają wzruszenia i radości z powodu ślubu swoich dzieci. Kiedy Honorata pojawia się przed własnym sklepem zauważa, znajomego bezdomnego. Hofferowa wie, że mężczyzna nie pamięta nawet swojego imienia. Wszyscy nazywają go Gołębiem, ponieważ lubi karmić gołębie w parku. Honorata zaprasza przemarzniętego mężczyznę na gorąca herbatę. Po jakimś czasie Jurek przez przypadek strąca walizki z półki i bezdomny mężczyzna dostaje ataku paniki. Hofferowa przejęta losem Gołębia opowiada o tym zdarzeniu mężowi. W końcu prosi o pomoc Igę, której pokazuje zdjęcie bezdomnego i prosi o sprawdzenie, czy nie figuruje w bazie osób zaginionych….Kuba jest wkurzony, bo na studniówce uczniowie mają pojawić się w strojach przedwojennej Warszawy. Basia słysząc to wpada na pomysł pożyczenia Paulinie sukienki w klimacie przedwojennym. Jakiś czas później w szkole Kuba ćwiczy poloneza z Pauliną, która odrzuca kulę i daje się mu poprowadzić, a później nawet pocałować. Kiedy jednak ich koleżanka z kolegą zaczynają się z nich wyśmiewać speszona Paulina traci równowagę, upada i już całkiem przestaje mieć ochotę na studniówkę. Kuba robi co może, aby ukochana nie poddawała się, ale ona opryskliwie żąda, aby zostawił ją w spokoju…Lara, która oficjalnie została stażystką w gazecie Smolnego, informuje go, że wysłała mu zebrane od czytelników ciekawe historie, które będzie mógł wykorzystać. Krzysztof oznajmia jej, że jego dziennikarze nie cierpią na brak tematów i przypomina, że jest tu po to, żeby zbierać materiał do swojej książki, a nie reformować jego redakcję. Cedro jednak nic sobie nie robi z jego słów i jakiś czas później motywuje Tymona do zajęcia się swoim hobby czyli pisaniem - jej zdaniem stać go na dużo więcej niż bycie grafikiem w gazecie. W konsekwencji tej rozmowy Tymon jest opryskliwy dla szefa, gdy ten dopytuje się o jego pracę. Na osobności Smolny robi wyrzuty Larze, ale ta udaje, że nie rozumie o co mu chodzi...
Hao zaczepia Ulę na korytarzu szkolnym i daje do zrozumienia, że zgodnie z zaleceniem dyrektorki powinni razem przygotowywać się do olimpiady. Ula kategorycznie odmawia. Jednak jej koleżanka Sandra, która jest zauroczona Hao, prosi go, żeby udzielił jej korepetycji. Wkurzona i trochę zazdrosna Ula zostawia ich samych. Po lekcjach Hao znowu proponuje wspólną naukę Hofferównie. Kiedy dziewczyna próbuje dowiedzieć się, dlaczego tak mu na tym zależy, pojawia się Sandra i zaprasza Hao na wspólny wypad do kina i pizzę. Wkurzona Ula złośliwie daje mu do zrozumienia, że powinien wybrać atrakcje zamiast nauki. Kiedy wieczorem Hofferówna dowiaduje się, że Hao jednak został w domu i uczy się do olimpiady, natychmiast zabiera się za naukę. Zuza pojawia się w ekskluzywnym salonie urody, gdzie niewinnym podstępem przekonuje prezeskę dużej firmy do złożenia jej propozycji współpracy - Anna Raczek zachwycona profesjonalizmem i zaangażowaniem Hofferowej prosi ją, aby jak najszybciej podpisały umowę…