Z samego rana Anastazja tłumaczy skacowanemu Tomkowi, dlaczego nie pojawiła się na spotkaniu z Wójcikami. Kiedy dziewczyna wychodzi do pracy, Nowak przypomina sobie o pierścionku zaręczynowym. Zaczyna go nerwowo szukać w swoich rzeczach. Tymczasem Anastazja pokazuje pierścionek Beacie i załamana wyznaje przyjaciółce, że nie może związać się z Tomkiem, bo myśli cały czas o Olku. Wójcikowa boi się, że Nastka odrzucając Nowaka, złamie sobie życie - przecież z księdzem nie ma żadnych perspektyw! Paweł i Tomek razem szukając pierścionka przetrząsają całe mieszkanie Nowaka. Nagle, w kanapie, Tomek znajduje koloratkę. Jakiś czas później mówi o tym Nastce i domaga się wyjaśnień. W końcu chce wiedzieć, czy dziewczyna w ogóle go kocha. Spanikowana Anastazja broni się zarzucając mu absurdalne pomysły. Anastazja nie widząc innego wyjścia, pokazuje Olkowi pierścionek i z ciężkim sercem oznajmia mu, że wychodzi za mąż i muszą przestać się widywać. Kiedy zapłakana wraca do domu, korzystając z okazji, że Nowaka jeszcze nie ma, podrzuca pierścionek do kieszeni jego kurtki…
Ryszard, pod pretekstem badania, pieszczotliwie dotyka dłoni i policzka Agnieszki. Olszewska jest tym trochę speszona, jednak coraz czulej patrzy na swojego lekarza. Chwilę później, ku niezadowoleniu Hebla, wpada Rafał i zaprasza Agnieszkę na romantyczną kolacje w eleganckiej restauracji.Olszewska zwierza się Weronice, że coraz lepiej czuje się w obecności Ryszarda. Słysząc to Roztocka serdecznie radzi przyjaciółce, żeby, zawierzyła swoim uczuciom.Sobczak, wciąż mając nadzieje, że odzyska serce Agnieszki, kupuje dla niej wytworną biżuterię, którą zamierza wręczyć ukochanej w eleganckiej restauracji. Tymczasem do Olszewskiej wracają wspomnienia z jej życia z Ryszardem. Poruszona tym oznajmia Rafałowi, że woli zjeść w domu. Wieczorem Sobczak w końcu wyznaje miłość Agnieszce. Ta, zmieszana nie bardzo wie, co powiedzieć, więc z ulgą wita czujnego Ryszarda, który przerywa ich rozmowę…
Zakościelny niespodziewanie odwiedza Darka, któremu stanowczo oznajmia, że nie życzy sobie, aby bawił się w wychowywanie jego syna. Wzburzony mecenas domaga się, wyjaśnień - dlaczego Żbik zachował się tak nieprofesjonalnie. Darek odparowuje, że jest przede wszystkim człowiekiem i nie pozwoli nikomu na łamanie prawa w jego obecności. Kasia wyrzuca Darkowi, że odkąd w jego życiu pojawił się Zakościelny, zaniedbuje ją i jej rodzinę. Żbik, widząc, że ukochana jest na niego poważnie obrażona, razem z Jarogniewem wymyślają dla niej kolację pełną romantycznych niespodzianek. Dziewczyna jest zachwycona pomysłowością Darka, z którym spędza namiętną noc. Ich igraszki przerywa telefon od syna Zakościelnego, który wygraża Darkowi. Chwilę później Żbik słyszy, że w jego samochodzie zaparkowanym przed blokiem włączył się alarm…