Honorata widzi we śnie, że jakiś mężczyzna jest w straszliwym niebezpieczeństwie. Budzi się z koszmaru i jest przerażona! Niestety, nie jest w stanie powiedzieć o kogo dokładnie chodzi. W końcu jednak dociera do niej, że to Michał, który próbuje się uwolnić, ale nie może. Roman natychmiast dzwoni do przyjaciela, żeby go ostrzec. Kiedy Brzozowski nie odbiera, coraz bardziej zaniepokojeni, Hofferowie przychodzą do Igi, która bardzo sceptycznie podchodzi do przeczuć Honoraty. Jednak, gdy ta, wskazuje jej na zdjęciu w Internecie drewniany kościółek i oznajmia, że w tej podwarszawskiej wsi trzeba szukać Michała, Iga natychmiast podejmuje stosowne działania… Rafał podaje Agnieszce śniadanie. Rozanielona Olszewska kokieteryjnie pyta, czy zawsze był taki opiekuńczy. Sobczak szczerze przyznaje się, że nie był idealnym partnerem. Szybko dodaje jednak, że zmieni to teraz, gdy dostał drugą szansę. Chwilę później zazdrosny Hebel przerywa im sielankę przy stole i odciąga Rafała od Agnieszki. Niebawem Seba wywozi Sobczak na obrzeża miasta, skąd musi wracać pieszo. Tymczasem Ryszard pokazuje żonie jej i jego ulubione miejsce w ich posiadłości - warsztat stolarski. Do Agnieszki wracają strzępy wspomnień związanych z tym miejscem - widzi mężczyznę, wyglądem przypominającego Ryszarda, który wręcza jej pierścionek zaręczynowy. Poruszona Olszewska wybiega z warsztatu. Hebel, widząc jej rozdarcie, radzi, żeby zawierzyła swoim uczuciom. W tym momencie do domu wraca Rafał, który wkurzony na Ryszarda ostentacyjnie całuje Agnieszkę w usta. Chwilę później Hebel grozi mu, że jeszcze jeden taki wybryk, a skończy w betonowych butach. Ku jego zaskoczeniu Sobczak proponuje mu uczciwą grę o uczucia Olszewskiej. Ryszard podejmuje wyzwanie, ale jego zdaniem Rafał nie ma żadnych szans…
Po przeprowadzeniu badań kryminalistycznych w mieszkaniu Brzozowskiego, okazuje się, że Klaudia podała Michałowi pigułkę gwałtu i uprowadziła go. Jakiś czas później Iga i Sławek spotykają się z psychiatrą, która rozpoznaje podejrzaną o uprowadzenie Michała. Kobieta była pacjentką oddziału i naprawdę nazywa się Ilona Krzystek i potrafi być niebezpieczna. Tymczasem, Brzozowski odzyskuje przytomność i ku swojemu przerażeniu orientuje się, że znajduje się w jakimś opuszczonym domu i jest przywiązany do krzesła. Chwilę później pojawia się Klaudia, która uważa, że jest jego żoną – Kingą. Iga ma ogromne wyrzuty sumienia, że przez jej fochy Michał wpadł w łapy psychopatki. Jakiś czas później razem ze Sławkiem pojawiają się w Warszawskim mieszkaniu kobiety. Niestety nie znajdują tam nic, co mogłoby wskazywać na obecne miejsce pobytu porywaczki i jej ofiary. Iga przypomina sobie, że Krzystek wspominała o małej miejscowości pod Warszawą, w której znajduje się charakterystyczny, drewniany kościółek. Przybysz pociesza załamanego Ignasia, że znajdzie jego tatę, jednak on jest pełen jak najgorszych przeczuć - podejrzewa, że ijciec już nie żyje. Tymczasem Brzozowski doprowadza porywaczkę do szału nazywając ją Klaudią…