Wszystkie odcinki serialu Na Wspólnej obejrzycie w player.pl!
Agnieszka przekazuje Robertowi, ze jego była żona nadal nie zgadza się na jego spotkania ze Stasiem. W tej sytuacji Tadeusiak musi poczekać aż odzyska w sądzie prawa rodzicielskie. Robert nie bardzo radzi sobie z pracą biurową - zakopany w papierach, z pokorą znosi ochrzan od szefa. Dziedzic jest zaskoczony uległością przyjaciela. Robert tłumaczy, że stara się zmienić, bo zależy mu na odzyskaniu rodziny... Weronika opowiada Agnieszce o chłopaku Antosi, którego zaprosiła na kolację. Wspólniczka żartuje, że przyjaciółka z pewnością będzie go przesłuchiwać. Roztockiej jednak to nie bawi. Twardo oznajmia, że musi być czujna. Jakiś czas później w kancelarii pojawiają się siostra Ady Grzelak - Hanna i jej matka. Od progu robią Weronice wyrzuty o wspieranie kłamcy i mordercy. Utrzymują, że Henryk pozbył się żony, bo chciał zagarnąć jej pieniądze. Okazuje się, że zaginiona Ada i Hanna są jednojajowymi bliźniaczkami. Siostra zaginionej czuje, że jej Ada nie żyje. Przyznaje też, że to ona oblała farbą samochód Grzelaka. Wieczorem Roztocka bierze w obroty Karola, od którego dowiaduje się, że jest dużo starszy od jej córki, przerwał edukację a jego jedynym zajęciem jest gra w zespole muzycznym… Ula jest w siódmym niebie - Zuza wykupiła dla ich rodziny kilkudniową wycieczkę do Paryża. Podekscytowana dziewczyna prosi ojca, żeby już dzisiaj porozmawiał z szefową o urlopie na przyszły tydzień.
Po przyjściu do pracy Hoffer i Adamski wizytują Alka Pioruna, który jeszcze nie wybudził się po operacji. Narzeczona piłkarza ma pretensje do Kamila, że nie dość dobrze zajmuje się jej narzeczonym. Ten nie wytrzymuje i przypomina jej, że to ona nalegała, aby jej chłopak, jak najszybciej wrócił na boisko. Jakiś czas później Hoffer potkawszy Karinę na korytarzu szpitala - mówi jej, że w przyszłym tygodniu chciałby iść na krótki urlop. Król niby nie ma nic przeciwko temu. Jednak chwilę później wyrzuca mu, a on ma zaległości organizacyjne i do tej pory nie dostała od niego dokumentów po przejęciu oddziału. Szefowa przypomina Kamilowi, że ma na oddziale pacjenta w ciężkim stanie. Całą ich rozmowę podsłuchuje i obserwuje Adamski. Hoffer, po rozmowie z szefową, decyduje się odwołać wyjazd do Paryża. Gdy mówi o tym Uli dziewczynka śmiertelnie obraża się na niego. Kamil, pod wpływem emocji, dzwoni do żony, której robi wyrzuty, że wymyśliła sobie wyjazd nie uzgadniając tego z nim. Zuza zarzuca mu totalną uległość wobec szefowej i wkurzona kończy rozmowę. Tymczasem Adamski przychodzi do Król z donosem na Hoffera, który źle potraktował narzeczoną Pioruna.
Dodaje też, że jego zdaniem ordynator popełnił błąd w sztuce medycznej. Karina, po chwili namysłu, prosi go o przedstawienie swojej opinii na piśmie i zorganizowanie opinii jeszcze jednego lekarza… Kuba, w fatalnej formie psychicznej i fizycznej przystępuje do finału konkursu matematycznego. Kiedy Baia i Krzysztof próbują go podtrzymać na duchu, chłopak reaguje totalną agresją. Smolny widząc, że Kuba nie radzi sobie z emocjami, sugeruje terapię i odwyk. Młody Brzozowski protestuje i zapewnia, że on nie jest uzależniony. Jednak w trakcie pisania testu dopada go potężny kryzys - ma przywidzenia, nadwrażliwość słuchową a do tego jest osłabiony i bardzo się poci. W końcu poddaje się i wychodzi z egzaminu. Po powrocie do domu oznajmia rodzicom, że zrezygnował z konkursu i prosi Krzysztofa, żeby zadzwonił do Makowskiego i dowiedział się, jak czuje się Paulina. Okazuje się, że dziewczyna wybudziła się ze śpiączki. Niestety ma niedowład lewej strony ciała. Pyta o Kubę i lekarz uważa, że odwiedziny Brzozowskiego mogą pomóc w jej zdrowieniu. Chłopak jedzie tam i przed szpitalem spotyka rodziców Pauliny. Jej matka prosi, żeby dał dziewczynie wsparcie i nadzieję. Kobieta płacze – boi się, że jeśli córka się załamie, to nie wyzdrowieje. Paulina rzeczywiście jest w bardzo złym stanie – słaba i blada, patrzy na Kubę wystraszonymi oczami i próbuje coś powiedzieć, poruszając jedynie wykrzywionymi niedowładem ustami. Widząc to, Kuba ze łzami w oczach wyznaje, że ją kocha jak jeszcze nikogo i że jest jego całym światem. Pociesza, ze na pewno szybko wyzdrowieje a wtedy pójdą razem nad Wisłę i przegadają cały dzień. Kiedy wychodzi ze szpitala zaczyna gorzko płakać. W nocy budzi się z lękiem i znowu płacze. Przemek mocno go przytula....