Wszystkie odcinki serialu Na Wspólnej obejrzycie w player.pl!
Z samego rana Kamil szykuje się do wyjazdu na konferencję. Równocześnie próbuje dodzwonić się do żony, ale Zuza obrażona po wczorajszej kłótni nie odbiera. Król pojawia się u Hoffera dużo wcześniej niż byli umówieni. Kiedy Ula proponuje szefowej ojca, aby zjadła z nimi śniadanie, Karina z radością korzysta z zaproszenia. Jakiś czas później, podczas konferencji, tuż przed wystąpieniem, Kamila dopada trema. Jednak dzięki dobrym radom szefowej prezentacja wypada bardzo dobrze – Hoffer zbiera gratulacje od największych sław kardiochirurgii. Król jest pewna, że Kamil za chwilę dostanie ofertę pracy ze Stanów. Wieczorem, pod pretekstem pożyczenia ładowarki, odwiedza Kamila w jego hotelowym pokoju. W pewnym momencie proponuje, aby uczcili jego dzisiejszy sukces szklaneczką whisky. Jest zaskoczona, kiedy Hoffer oznajmia, że nie pije alkoholu. Kiedy Kamil na chwilę znika w łazience, kobieta w prowokacyjnej pozie układa się na jego łóżku. Zaskoczony jej zachowaniem Hoffer jednoznacznie daje jej do zrozumienia, że nic z tego nie będzie. Urażona Karina pośpiesznie opuszcza jego pokój... Kamil w hotelowej restauracji spotyka się przy śniadaniu z szefową. Karina oznajmia mu, że ma potwornego kaca. Kiedy Hoffer próbuje nawiązać do wieczornego incydentu, Król udaje, że nic nie pamięta. Kamil nie bardzo jej wierzy, ale w końcu rezygnuje z dalszej rozmowy. Przypomina jej tylko, że nakłaniała go, żeby przyjął propozycję pracy w Stanach. Jakiś czas później, gdy Kamil jest już w domu, dzwoni do niego Zuza i przeprasza go za wczorajszą awanturę. Oznajmia, że telefonicznie zorganizowała urodziny Uli, które odbędą się u Romana. Jedyne co mąż musi zrobić, to odebrać prezent dla córki. Jakiś czas później Kamil dowiaduje się od Uli, że na przyjęcie do dziadków zaprosiła też Karinę. Hoffer nie jest tym zachwycony. W końcu jednak mówi córce, że to jest jej dzień i niech zaprasza kogo chce. Nieoczekiwanie do Hoffera dzwoni zdenerwowany prezes klubu piłkarskiego, alarmując, że Alek Piorun stracił przytomność na boisku. Kamil przyjeżdża tam w chwili, gdy pogotowie zabiera nieprzytomnego Alka. Hoffer wsiada do karetki, którą kieruje do swojego szpitala, gdzie Ostrowski przygotowuje już salę operacyjną. W drodze ratownicy i Kamil cały czas reanimują Pioruna…
Przemek znajduje w parku półświadomego Kubę i nieprzytomną Paulinę i natychmiast dzwoni po karetkę. W szpitalu okazuje się, że dziewczyna miała wylew i walczy o życie. Gdy Kuba dochodzi do siebie, ojciec Pauliny całkowicie roztrzęsiony obwinia go za zabicie córki. Basia i Krzysztof próbują dowiedzieć się od Kuby, dlaczego brał dopalacze? Młody Brzozowski szczerze wyznaje, że bał się, że nie poradzi sobie z przygotowaniem na konkurs matematyczny. Teraz jednak nie może przestać martwić się o ukochaną Paulinę. Następnego dnia w szkole, Marcel, bardzo zaniepokojony tym co przytrafiło się koleżance, grozi Kubie, że go zniszczy, jeśli wyjdzie na jaw, że on też brał z nimi prochy. Młody Brzozowski jest oburzony, że Marcel myśli teraz tylko o sobie. Po powrocie do domu błaga Krzysztofa, żeby zadzwonił do taty Pauliny i zapytał o stan jej zdrowia. Smolny spełnia prośbę Kuby. Jednak ojciec dziewczyny nie ma dla nich dobrych wieści - stan dziewczyny jest bardzo ciężki. Zrozpaczony krzyczy, że Kuba ma jego córkę na sumieniu. Załamany chłopak oznajmia rodzicom, że jeśli Paulina umrze, to on też nie chce żyć...
Weronika nie może się dogadać z Antosią - dziewczyna jest opryskliwa i wydaje się unikać matki. Chwilę później do Roztockiej dzwoni zrozpaczona Basia, która prosi o pilne spotkanie w sprawie Kuby. Okazuje się, że ojciec Pauliny chce oskarżyć jej syna o nieudzielenie pomocy jego córce. Weronika jest w szoku - Antosia nic jej nie powiedziała, że w szkole jest problem narkotyków. Po rozmowie z Brzozowską zaniepokojona próbuje dodzwonić się do Antosi, ale dziewczyna ma wyłączony telefon. Nieoczekiwanie w kancelarii pojawia się dawny przyjaciel jej zmarłego męża. Henryk tłumaczy zaskoczonej Weronice, że od lat nie miał kontaktu z Adamem. Jednak teraz kiedy jego żona Ada zaginęła, postanowił zgłosić się do Adama o pomoc prawną. Roztocka wyjaśnia, że jej mąż zmarł 5 lat temu. Postanawia jednak zapoznać się ze sprawą. Okazuje się, że rodzina Ady podejrzewa Grzelaka o to, że zabił żonę i ukrył ciało. Wieczorem Weronika przepytuje Antosię o narkotyki, ale córka tylko lakonicznie oznajmia, że nie bierze prochów. Nie chce też rozmawiać o szkole, Paulinie i Kubie. Roztocka czuje się coraz bardziej bezradna - wszelkie jej starania nawiązania kontaktu z córką kończą się fiaskiem.