Michał i Marcin bardzo intensywnie przygotowują się do castingu. Marcin daje do zrozumienia Brzozowskiemu, że ma aktorstwo we krwi, bo nawet sam nie wie jak to się dzieje, że tak głęboko potrafi wcielić się w graną przez siebie postać. Chwilę później Michał przekonuje się o tym na własnej skórze – przerażeniem reaguje, gdy kumpel wciela się w rolę bandyty... Kiedy przyjaciele pojawiają się na castingu reżyser daje im bardzo trudne zadanie – mają zagrać ostatnie pożegnanie romantycznych kochanków. Ich przekonująca gra robi duże wrażenie na reżyserze, który prosi, aby przyszli na drugą turę castingu. Tłumacząc, że postać, którą ewentualnie zagra Michał jest gibka i szczupła prosi go, aby do tego czasu zgubił parę zbędnych kilogramów. Brzozowski obawia się, że w tak szybkim czasie to będzie niemożliwe. Jednak Marcin zapewnia reżysera, że on osobiście zajmie się tym, aby przyjaciel stracił na wadze. Wieczorem przyjaciele świętują swój sukces. Ignaś jest pod wrażeniem, kiedy dowiaduje się, że tata i jego kolega zagrają w filmie. Natychmiast łapie za telefon, aby pochwalić się Radkowi. Brzozowski i Bialski są przekonani, że ta informacja zrobi na ojcu Radka ogromne wrażenie…
Kuba prosi mamę, aby pozwoliła mu pójść dzisiaj na imprezę. Zapewnia, że nie będą pili alkoholu. Do ich rozmowy włącza się Przemek, który wymownie patrząc na młodego Brzozowskiego, pyta o inne używki. Kuba szczerze zapewnia, że nikogo z jego przyjaciół narkotyki nie interesują. Jednak impreza staje pod znakiem zapytania – matematyk zapowiedział na jutro kolejny test. Młody Brzozowski jest mocno zaskoczony, kiedy Paulina pociesza go, że zna sposoby na pogodzenie nauki z imprezą i obiecuje, że dziś wieczorem mu to pokaże. Kiedy zostają sami Kuba oznajmia, że znalazł jej lekarstwa. Dodaje, że wie, co to jest i przestrzega koleżankę, że działanie tych środków prowadzi do uzależnienia. Paulina wzruszona jego troską zapewnia, że wie co robi. Wieczorem cała trójka zakuwa do testu z matmy. Kuba nie ukrywa, że po kilku godzinach nauki nie bardzo ma siłę na imprezę. W odpowiedzi Paulina wyciąga fiolkę z neuro stymulantami zapewniając, że leki pochodzą z pewnego źródła. Młody Brzozowski odmawia wzięcia leku i prosi koleżankę o kawę. Jakiś czas później przysypia a Paulina i Marcel, po zażyciu pigułek bawią się tylko we dwoje. Kuba widząc jak para tuli się w tańcu i namiętnie całuje, zawiedziony wychodzi z imprezy…
Luiza rozmawia z Darią na temat wspinaczki z Dawidem. Podekscytowana wyznaje przyjaciółce, że nie może doczekać się dzisiejszego treningu. Ku jej zaskoczeniu Dziedzicówna oznajmia, że dzisiaj nie będą się wspinać bo Dawid jest chory. Luiza jest bardzo zawiedziona. Jakiś czas później Daria spotyka się z bratem Adama i wdzięcząc się do niego namawia go, aby zrezygnowali z dzisiejszej wspinaczki i poszaleli po mieście. Dawid pisze do Luizy, że jest chory odwołuje ich trening. Późnym wieczorem, rozbawieni, na rauszu, wracają do domu. Adam nie ukrywa dezaprobaty ich zachowaniem. Kiedy zostaje z bratem sam na sam stanowczo daje mu do zrozumienia, że nie podoba mu się to, że Dawid baluje z jego dziewczyną. Chłopak, urażony jego słowami, natychmiast opuszcza mieszkanie Namysłowskiego… Renata, myśląc, że Robert dzwoni do Sławka, odbiera jego telefon. Słysząc głos Tatiany natychmiast rozłącza się. Roztrzęsiona próbuje ukryć swoje emocje. Dziedzic widząc jej poruszenie chce dowiedzieć się, co się stało. Kraszewska oznajmia mu, że postanowiła wrócić do pracy na pół etatu. Chce dziś powiedzieć o tym rodzicom i prosi Sławka, żeby poszedł razem z nią. Ten obiecuje, że pojawi się u Ziębów. Jednak zamiast do nich przychodzi do Tatiany, którą od progu namiętnie całuje, a chwilę później kochankowie lądują w sypialni. Tymczasem Renata czeka na Sławka u swoich rodziców. Po dłuższym czasie dociera do niej, że Dziedzic nie przyjdzie, prawdopodobnie zajęty kochanką. Kobieta wpada w czarną rozpacz i, ku totalnemu zaskoczeniu Ziębów, zaczyna gorzko płakać. Późnym wieczorem Dziedzic sprawdza telefon i widzi, że Renata dzwoniła do niego. Tatiana pyta go, jak sobie wyobraża ich przyszłość. Ma świadomość, że nie powinien zostawiać chorej Renaty… Oznajmia, że dziś kochają się i widzą po raz ostatni!