Pani Bronia składa zeznania podczas kolejnej rozprawy. Przepytywana przez swojego obrońcę, którym jest jej syn, tendencyjnie przedstawia przebieg wydarzeń. Z tego co zeznaje jasno wynika, że to Wojtek ponosi odpowiedzialność za wypadek, który spowodowała. Kiedy jednak Żbik uświadamia jej, co grozi Szulcowi jeśli zostanie uznany za winnego, kobieta odwołuje wszystko co powiedziała do tej pory i obiecuje powiedzieć sądowi, jak naprawdę było. Po rozprawie Monika z Darkiem cieszą się, że prawda zwyciężyła. Jednak Wojtek nie potrafi się ucieszyć wygraną rozprawą, bo cały czas martwi się o panią Bronię. Jakiś czas później Szulcowie i Cieślikowie oblewają zwycięstwo szampanem. Wszyscy, oprócz Wojtka, są przekonani, że szkoła jazdy Szulca szybko znowu rozwinie skrzydła. Niespodziewanie u Szulców pojawia się pani Bronia, która bardzo przeprasza swojego instruktora. Wojtek serdecznie przytula zapłakaną kobietę… Dzieci Weroniki serdecznie witają Roberta, który właśnie wyszedł ze szpitala. Wzruszony Tadeusiak przeprasza Antosię i jej brata za swoje zachowanie i obiecuje poprawę. Kiedy dzieci wychodzą do szkoły Weronika bardzo namiętnie wita ukochanego w domu. W pracy rozanielona opowiada Agnieszce, jak fajnie dogaduje się z Robertem. Ku jej niezadowoleniu Olszewska szybko sprowadza ją na Ziemię przypominając, że jej partner nadal jest alkoholikiem i nie panuje nad gniewem. Tymczasem Robert przyjeżdża do Olgi po Stasia. Ku jego rozpaczy była żona nie dość, że nie pozwala zabrać mu syna to jeszcze oznajmia, że wysłała pozew o odebranie mu praw rodzicielskich. Wieczorem załamany Tadeusiak mówi Weronice o poczynaniach byłej żony. Chwilę później, z błahego powodu, jest w stosunku do niej agresywny. Szybko jednak reflektuje się i przeprasza ukochaną za swój wybuch…Bruno w domu dochodzi do siebie po uderzeniu w głowę. Zaaferowany tłumaczy Jarkowi i Elizie, że to co mu się przytrafiło oraz zachowanie Sandry wskazują na to, że ma ona poważne kłopoty. Jakiś czas później znowu zjawia się pod klubem Piwniczka i błaga Miłkę, aby pomogła mu namierzyć Arniego. W tym czasie jeden ze znajomych dziewczyny dzwoni do dilera. Arni, wraz z potężnym osiłkiem, błyskawicznie zjawiają się na miejscu. Są pewni, że Krawczyk jest tajniakiem i grożą mu nożem. Miłka przekonuje ich, że Bruno jest jej klientem. Dilerzy, chcąc to sprawdzić, każą mu zażyć narkotyk. Chłopak nie mając wyjścia wykonuje ich polecenie. Jakiś czas później Bruno i Miłka naćpani wpadają do domu. Przyjaciele próbują uspokoić Krawczyka, który miota się po salonie i jest agresywny. W końcu Bruno wyrzuca Agatę, Elizę i Jarka z domu i zostaje sam z Miłką. Niebawem w mieszkaniu pojawia się Kasia, która widzi jak jej chłopak uprawia seks z Miłką…Oglądaj "Na Wspólnej" w player.pl
W odcinku 3075
Na Wspólnej
podziel się: