Roman wchodzi w spółkę z Brodatym i Marylką. Honorata uważa, że mąż nie powinien się pakować w nową firmę i kolejne nerwy. Tymczasem Hoffer, pełen entuzjazmu, liczy na ożywczy powiew w swoim życiu. Honoracie jest przykro gdy słyszy, że ich życie jest nudne… Na dodatek Roman robi w domu ostrą balangę!