Na Karola - chłopaka Antosi - napada jakiś mężczyzna i żąda oddania długu. Bijących się rozdziela Henryk, który uspokaja też Antosię. Weronika i jej córka są bardzo wdzięczne Grzelakowi, który też ucierpiał. Za to dostaje… namiętny pocałunek od Roztockiej! Widzi to Robert!!!