Dzisiaj sąd zdecyduje czy pozbawić Roberta prawa do opieki nad synem. Tadeusiak wie, że uratowałyby go zeznania Stasia, ale chce oszczędzić syna... Rozprawa jest bardzo nerwowa – Tadeusiak próbuje przekonać sąd, że jego była żona nie jest w stanie opiekować się Stasiem. Rozstrzygająca ma okazać się opinia kuratora – czy Robert będzie musiał oddać syna Oldze?!