Wszystkie odcinku serialu Na Wspólnej obejrzysz w player.pl!
Ahmed jest bardzo szczęśliwy i podekscytowany faktem, że zostanie ojcem. Natomiast Majka jest pełna obaw, że nie dadzą sobie rady z maleńkim dzieckiem. Dziewczyna wciąż nie może pogodzić się z tym, że wkrótce skończy się ich beztroska. Tymczasem polonistka wyraźnie chce pognębić przyszłych rodziców. Bednarczukowa robiąc niestosowne uwagi, wywołuje Majkę do odpowiedzi. Dziewczyna nie daje się sprowokować, lecz gdy wstaje, by odpowiedzieć nagle osuwa się na ławkę. Ahmed i inni uczniowie rzucają się jej na pomoc i, nie zważając na protesty nauczycielki, wszyscy wyprowadzają dziewczynę z sali. Bednarczukowa żąda, żeby Zimińska podjęła stosowne kroki, bo ona nie zamierza uczyć w szkole, do której pozwala się uczęszczać ciężarnym uczennicom. Ostrzega koleżankę, że napisze skargę do kuratorium. Jest w szoku, kiedy Danka prosi ją, żeby takim razie napisała również swoje wypowiedzenie.
Majka z uwagi na stan zdrowia rozważa rezygnację z dalszej nauki. Uczniowie z jej klasy postanawiają pomagać koleżance. Młodzi są bardzo wdzięczni przyjaciołom za ich wsparcie. Postawa młodzieży robi wrażenia nawet na Bednarczukowej, która obiecuje Danucie postarać się traktować normalnie ciężarną uczennicę.
Ojciec Majki postanawia się pogodzić z przyszłym zięciem. Mówi Ahmedowi, że powinni z Majką jak najszybciej się pobrać… Jakiś czas później chłopak w romantyczny sposób oświadcza się ukochanej. Dziewczyna jest bardzo wzruszona. Gdy młodzi snują plany dotyczące ślubu, wychodzi na jaw, że ojciec Majki przyczynił się do oświadczyn Ahmeda. Dziewczyna jest wściekła - oznajmia narzeczonemu, że żadnego ślubu nie będzie. Jakiś czas później wyrzuca ojcu, że cały czas ingeruje w jej życie. Ponadto, podczas lekcji, Bednarczukowa znowu upokarza Majkę. Z nerwów dziewczyna ląduje w szpitalu. Jej rodzice są bardzo przejęci - przepraszają córkę i zapewniają, że już do niczego nie będą się wtrącać...
Przemek nie może pogodzić się z tym, że Dagmara podpisała ugodę z mężem i zgodziła się na półroczną separację. W nerwach mówi jej znowu przykre rzeczy. Dagmara ze łzami w oczach stwierdza, że bardzo boi się, że ich wystawiona na próbę miłość, nie przetrwa. Przemek zapewnia, że tak się nie stanie. Jakiś czas później okazuje się, że Paweł wytoczył mu proces o naruszenie dóbr osobistych. Młody Smolny jest zdecydowany zrezygnować z lekcji aktorstwa i szukać dodatkowej pracy, żeby pokryć koszty procesu. Ojciec oferuje się mu pomoc finansową i prosi, aby dalej uczył się i rozwijał swój talent.
Podczas zdjęć próbnych Przemek i Monika przejmująco odgrywają romantyczną scenę. Reżyser proponuje im główne role, jednak od razu zaznacza, że propozycja dotyczy ich obojga.
Dagmara jest szczerze uradowana i zaskoczona, gdy chłopak mówi jej, że dostał rolę w filmie. Przemek nie ma odwagi przyznać się, że jego partnerką ma być Monika...
Jerzy spotyka się z Izabelą w celu ustalenia szczegółów ich współpracy nad poradnikiem. Kiedy Iza oznajmia, że były mąż ma pracować dla niej – na jej warunkach, Dudek absolutnie nie zgadza się na taki układ… Jakiś czas później Jerzy dowiaduje się od Tokarskiego, że ten przyspieszy wydanie jego powieści, jednak warunkiem jest ukończenie współpracy z Brzozowską. Dudek nie ma wyjścia - przeprasza Izę i oznajmia, że zgadza się na wszystko. Klementynka jest bardzo szczęśliwa, że teraz będzie spędzać czas wspólnie z rodzicami. Proponuje, żeby zaczęli pracę od zaraz. Jerzy obawia się reakcji swojej partnerki na wieść o współpracy z Izabelą. Postanawia póki co nie informować jej o tym Oli…
Aneta proponuje Darkowi, aby pojutrze poszli do jej znajomego terapeuty, który na pierwszej wizycie wystawi im zaświadczenie, że ich związek nie rokuje nadziei. W ten sposób szybko dostaną rozwód. Żbik zgadza się. Jakiś czas później w Okręgowej Radzie Adwokackiej próbuje się dowiedzieć co jego odwołaniem. Jest w szoku kiedy okazuje się, że pani dziekan odsunęła na miesiąc jego sprawę. Wkurzony Darek wpada do biura Anny i pyta ją czemu z nie dotrzymała słowa. Oznajmia, że to koniec ich umowy. Wieczorem w mieszkaniu Żbika pojawia się Anna i oznajmia, że przyspieszy posiedzenie rady, która wkrótce rozpatrzy jego odwołanie. A obecnej Emilii gratuluje, że dzięki niej i dla niej Darek zrozumiał co w życiu ważne.
Jarek wścieka się, że Kasia przenocowała u siebie Fabiana. Berg skarży się Elizie, że nie rozumie jak siostra - wcześniej zainteresowana Brunem - gdy ten wyjechał spotyka się z Fabianem… Jakiś czas później Jarek oczekuje umówionej do przedstawienia partnerki. Zamiast niej pojawia się… Emi. Berg nie wierzy własnym oczom. Po występie pyta ją jak to jest okłamać i okraść przyjaciela. Dziewczyna wyznaje, że musiała tak postąpić ponieważ… zakochała się w nim. Wiedząc, że Jarek ma dziewczynę, musiała się odciąć takim niecnym czynem. Jednak wróciła, bo jest pewna, że i on coś do niej czuje. Poruszony jej wyznaniem Jarek bez słowa odchodzi…
Ksawery okłamuje dziadka Romana, że natychmiast potrzebuje 400 złotych, bo musi zapłacić za wycieczkę. Jakiś czas później mówi Antkowi, że może mu oddać dług. Jednak chłopak zapewnia, że mu się nie spieszy. Namawia młodego Konarskiego, aby ukradł coś ze sklepu. Ksawery zgadza się, jednak ostatecznie kupuje ubranie, a koledze mówi, że je ukradł. Antek jest bardzo zadowolony z jego postępku…
Igor rozpoczyna pracę w korporacji taksówkarskiej. Nowak szybko nawiązuje dobry kontakt z jednym z nowych kolegów. Kiedy mężczyzna dowiaduje się, że Igor się rozwodzi i ma trudną sytuację finansową, stwierdza, że dobrze zna ten ból. Tadek obiecuje mu pomóc się ustawić. Później Igor zdobywa jego zaufanie wyświadczając mu drobną przysługę. Po tym Tadek składa mu propozycję szybkiego zarobku… Igor potrafi powiedzieć Idze i Robertowi tylko tyle, że Tadek wspominał coś o cudzoziemcach, ale był dość tajemniczy. Policjanci ostrzegają przyjaciela, żeby był bardzo ostrożny…
Julka gorączkuje któryś dzień z rzędu. Elżbieta nie chodzi do pracy - czuwa przy niej. Gdy dzwoni Igor, opowiada mu co się dzieje. Nowak jest bardzo zaniepokojony, ale kiedy zjawia się klient, szybko kończy połączenie. Następnego dnia stan Julki pogarsza się z godziny na godzinę. W pewnym momencie dziewczynka traci przytomność. Ewa i Elżbieta przerażone natychmiast wzywają pogotowie.
Kiedy Ela nie może dodzwonić się do Igora, rozgorączkowana wpada do redakcji i żąda, by Naczelny natychmiast sprowadził go do Warszawy. Wyjaśnia, że nieprzytomna Julka jest w szpitalu i czeka na badania oraz diagnozę… Tymczasem Igor zostaje zabrany przez kolegę z mafii taksówkarskiej na akcję podczas której ma się nauczyć jak zarobić dużo i szybko. Podjeżdżają do lasku za miastem, gdzie „taksówkarze” wyciągają z auta swojego klienta Azjatę. Okradziony i pobity mężczyzna zostaje porzucony a taksówkarze dzielą się jego pieniędzmi, wydzielając dolę również Igorowi. Tadek informuje go, że niedługo będzie miał test – jest przekonany, że Nowak sobie poradzi.
Ojciec Igora pojawia się u syna i mówi mu, że Julka jest w szpitalu. Nowak natychmiast tam jedzie i czuwa przy nieprzytomnej córce. W pewnym momencie dostaje SMS od Tadka, że rano będzie miał test… Od rana Ela zamartwia się punkcją Julki. Tymczasem Igor żegna się z córeczką, która cały czas śpi. Przeprasza, że musi ją zostawić, ale ma coś naprawdę ważnego do załatwienia. Elżbieta jest oburzona i załamana - nie rozumie, co może być ważniejsze niż zdrowie dziecka. Nowak obiecuje, że za parę godzin zamknie swoje śledztwo i wróci do szpitala. Jakiś czas później bierze udział w akcji, podczas której ma okraść zabranego z lotniska Azjatę. Niestety, przez narwanego kolegę, sytuacja wymyka się spod kontroli – napadnięty klient dostaje ataku serca, a Igor zostaje zdemaskowany! Leszek zdenerwowany brakiem kontaktu z synem dzwoni do Igi i mówi jej, że Igor już dawno powinien być w szpitalu u chorej córki. Przybysz obiecuje, że policja zacznie szukać Nowaka.
Jakiś czas później lekarze diagnozują u Julki odkleszczowe zapalenie opon mózgowych… Tymczasem trwają poszukiwania Igora. Grupa policjantów znajduje w lesie ślady świeżo zakopania sporego dołu! Igor zaś przetrzymywany jest przez Tadka i Rudego w jakimś starym domu. Nowak zapewnia ich, że nie jest z policji. Jednak Rudy mu nie wierzy - najchętniej pozbyłby się go. Na szczęście Tadek przekonuje kumpla, że to pogorszyłoby tylko ich i tak nieciekawą sytuację...
Oświadczyny w Na Wspólnej!