Synek Moniki i Damiana jest bardzo rozczarowany prezentami urodzinowymi. Chłopczyk marzył o tablecie. W dodatku wypróbowując nowy rower, przewraca się, dotkliwie raniąc policzek. Kajetan jest naprawdę zły – wykłóca się z rodzicami wyprowadzając ich z równowagi… Dochodzi do tego, że w mieszkaniu Cieślików pojawia się policja!!!