Odcinek 3975 serialu TVN "Na Wspólnej"
Ola boi się ataku Alana – co zrobi Wiola?!
Ola wpada do domu roztrzęsiona – wydawało jej się, że widziała Alana! Odchodzi od zmysłów gdy pomyśli, że ten psychopata mógłby zbliżyć się do niej lub ich synka! Widząc stan ukochanej Czerski prosi Zakościelnego, żeby przejął sprawę Zalewskiej – chcą być jak najdalej od Novaka. Wiola jest smutna, gdy słyszy ich rozmowę. Po wyjściu z pracy dopada ją Alan – prosi o szansę na wyjaśnienie…
Robert wniknie w struktury mafii?!
Do Jakuba dzwoni Tamara – ma pretensje o to, że oddał Kisielowi ich restaurację! Nie rozumie, że brat zrobił to dla bezpieczeństwa bliskich… Tymczasem Iga i Sławek dowiadują się, że Robert chce wniknąć w struktury mafii handlującej opioidami. Przyjaciele widzą w tym ogromne ryzyko dla Tadeusiaka. Jednak on zamierza wcielić plan w życie. Szybko nadarza się okazja, a pomaga mu w tym… Aneta!
Maciek dojrzalszy niż myślał Ostrowski…
Mia prosi Maćka o pomoc w niespodziance dla dziadka. Chłopak przywozi kieliszki i świece. Wspólnie z Mią i dziadkiem świętują rocznicę ślubu jego i nieżyjącej już żony. Maciek jest bardzo wzruszony… Jeszcze bardziej wzruszona jest Ewa, gdy Arek przygotowuje dla niej romantyczną kolację przy świecach. A to za sprawą Maćka, który powiedział Arkowi czego pragną kobiety!
Źródło zdjęcia głównego: x-news