Odcinek 3927 serialu TVN "Na Wspólnej"
Igor i Magnus walczą o Ankę – ona martwi się tylko o… ciążę!
Igor prosi Anię, by podjęła decyzję, czy z nim zostaje. Rozmowę przerywają im natrętne telefony Magnusa, który błaga o spotkanie. Podczas rozmowy z mężem Anka orientuje się, że Petersen obserwuje ją i Igora - jest przerażona! Z nerwów robi jej się słabo. Podczas wizyty u ginekologa chce wiedzieć tylko, czy wszystko w porządku z jej… ciążą!
Damian dociska Monikę – ta odreagowuje na… Brunie!
Do Moniki wpada Damian – chce, by sprzedali ich mieszkanie. A jeśli Cieślikowa chce je zachować, to niech go spłaci. Monika nie ma takich pieniędzy… Bruno zamierza temu zaradzić – znajduje tanią działkę pod Warszawą, przywozi tam ukochaną, wręcza jej kwiaty i oznajmia, że tu zbudują dom! Cieślikowa wpada w szał – ona nie będzie mieszkała na… kartoflisku!
Syn dyrektorki podpala oddział Hoffera!
Oskar negocjuje z panią Józefą, żeby pozwoliła mu sprzątać nocami pomieszczenia techniczne. Syn dyrektorki korzysta z tego, że na oddziale wysiadł monitoring. Kradnie klucze do serwerowni i… wywołuje tam pożar! Wszystko po to, by zatrzeć ślady…
Źródło zdjęcia głównego: x-news