Odcinek 3901 serialu TVN "Na Wspólnej"
Pijany Zimiński atakuje bezpardonowo Alana!
Marek po sprzedaży restauracji nie może znaleźć zatrudnienia. Zimiński wraca z nieudanej rozmowy o pracę - wkurzony i… mocno wstawiony! Gdy widzi w swoim domu Alana, zaczyna mu wygrażać i nazywa Novaka… psycholem! Po tym zajściu Alan przekonuje Olę, że dla dobra ich syna, musi natychmiast wynająć własne mieszkanie…
Marysia straci obie mamy?!
Do Klary i jej córki przychodzi opieka społeczna – nieoczekiwanie pracownica szanuje wolę Marysi o pozostaniu w domu z drugą mamą. Niestety, w szpitalu czekają na dziewczynę jej dziadkowie, którzy nigdy nie zaakceptowali małżeństwa Stefanii z Klarą. Chcą, żeby Marysia zamieszkała u nich! Na koniec lekarz przynosi złe wieści – nie udało się wybudzić Stefanii…
Szark w jednej chwili stracił syna i przyjaciela…
Szark odchodzi z firmy – nie chce mieć nic wspólnego z Bogdanem. Wściekły, nazywa Berga zdrajcą i tchórzem! Tymczasem Zakościelny przekonuje Antka, że próba samobójcza to był błąd – że ma dla kogo żyć… Natomiast Żbik rozmawia z aresztowanym dilerem narkotykowym – obiecuje mu pomoc prawną. Ale pod warunkiem, że wskaże swojego wspólnika w firmie Berga…
Źródło zdjęcia głównego: x-news